Ołena Zełenska powiedziała, że przemoc seksualna jest popełniana "systematycznie i otwarcie", w miarę jak wojna w Ukrainie się przeciąga. – Nagrania telefoniczne pokazują, że rosyjscy żołnierze otwarcie rozmawiają o gwałtach ze swoimi krewnymi – wskazała Zełenska.
Pierwsza dama Ukrainy dodała, że przemoc seksualna to najokrutniejszy sposób udowodnienia panowania nad kimś. – A ofiarom tego rodzaju przemocy trudno jest zeznawać w czasie wojny, bo nikt nie czuje się bezpiecznie. To kolejny instrument, którego używają jako swojej broni. To kolejna broń w ich arsenale w tej wojnie i konflikcie. Dlatego używają tego systematycznie i otwarcie – dodała żona Wołodymyra Zełenskiego.
Polska przyjmie kolejną falę uchodźców?
Organizacje humanitarne alarmują, że w obliczu zbliżające się zimy, do Europy napłynie kolejna fala uchodźców z Ukrainy. Przypomnijmy, że według Światowej Organizacji Zdrowia, w wyniku rosyjskich ataków już 10 milionów ludzi na Ukrainie nie ma dostępu do energii i ogrzewania.
– Musimy być gotowi, jak i cała Unia Europejska, na przyjęcie uchodźców, jeżeli będzie taka potrzeba – komentował sytuację dekretarz stanu w MSWiA, pełnomocnik rządu do spraw uchodźców z Ukrainy Paweł Szefernaker.
– Dziś widzimy, że Rosjanie bombardują punkty cywilne, bombardują infrastrukturę krytyczną na Ukrainie, to liczba osób, które przekraczają granicę ukraińsko-polską nie wzrasta. Ona się utrzymuje od kilku miesięcy na tym samym poziomie więc ta migracja wewnątrz Ukrainy i te programy migracyjne wewnątrz Ukrainy zdają egzamin – tłumaczył dalej wiceminister na antenie Polskiego Radia.
– Pytanie, jak długo jeszcze nasi sąsiedzi są w stanie przetrwać w takich warunkach. Oczywiście życzymy im, żeby byli w stanie przetrwać jak najdłużej, przetrwać tę agresję – dodał Szefernaker.
Niepokojące słowa Zełenskiego
Analizują sytuację na Ukrainie, w swoim niedzielnym wystąpieniu prezydent Wołodymyr Zełenski podkreślił, że przyszły tydzień może być trudny, ponieważ Rosja szykuje nowe uderzenia na Ukrainę.
– Terroryści przygotowują nowe uderzenia i dopóki mają rakiety, nie spoczną – mówił przywódca. Zełenski zaapelował także do mieszkańców ukraińskich miast o wzajemną pomoc.
– Ale nasza umiejętność wzajemnej pomocy i opieki nad tymi, którzy mają najwięcej trudności – osobami starszymi, rodzinami z dziećmi, tymi, którym wojna zabrała domy i bliskich – nasza wzajemna pomoc jest jednym z elementów obrony przed terrorem i naszą siłą – tłumaczył polityk.