Notatnik malkontenta II Wygląda na to, że przed prezydentem Francji pojawiła się perspektywa horroru „Żółte kamizelki 2”.
Powód jest jednak zgoła inny niż za pierwszym razem. Pierwsze les gilets jaunes były następstwem dyktowanych rzekomą ekologią podatków paliwowych. Obecne – jeśli dojdzie do podobnego wzburzenia, a wiele na to wskazuje – to skutek reformy emerytalnej przypominającej tę z czasów Donalda Tuska. Ba, jest nawet gorzej: o ile w 2012 r. w Polsce zmiana wieku emerytalnego na wyższy odbyła się jednak wskutek uchwalenia ustawy przez parlament,
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.