Media: Brak porozumienia w UE ws. ukraińskiego zboża

Media: Brak porozumienia w UE ws. ukraińskiego zboża

Dodano: 
Valdis Dombrovskis, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej
Valdis Dombrovskis, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Źródło: PAP/EPA / STEPHANIE LECOCQ
W niedzielę odbyło się wideospotkanie wiceszefa KE Valdisa Dombrovskisa z przedstawicielami pięciu państw UE w sprawie ukraińskiego zboża. Rozmowy nie przyniosły rezultatu.

Kraje wschodniej UE zwróciły się do Brukseli o rozważenie wspólnego mechanizmu skupu zbóż i subsydiów dla lokalnych rolników w przypadku przekroczenia określonych poziomów importu z Ukrainy oraz zachęt do tranzytu towarów rolnych. Polskie media donoszą, że oprócz zboża, polski rynek zalewa także ukraiński drób.

Brak porozumienia

Niedzielne spotkanie Dombrovskisa z przedstawicielami Polski, Słowacji, Węgier, Rumunii i Bułgarii nie przyniosło przełomu w sprawie. Jak donosi RMF FM, Komisja Europejska jest gotowa do ustępstw i rozszerzenia listy produktów, na które miałoby zostać nałożone embargo.

Początkowo zakazem importu miały zostać objęte pszenica, kukurydza, rzepak i nasiona słonecznika. Teraz lista miałaby obejmować także jaja i drób.

Ministrowie rolnictwa Polski, Rumunii, Słowacji, Węgier i Bułgarii spotkają się w poniedziałek, aby omówić dalsze kroki. Szef polskiego resortu rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus powiedział, że wysłali już list do Komisji Europejskiej z prośbą o dalsze działania w celu ochrony lokalnych rynków.

Kryzys zbożowy

W związku z narastającym od miesięcy kryzysem zbożowym 15 kwietnia polski rząd podjął decyzję o tymczasowym zakazie importu zboża i dziesiątek innych rodzajów żywności z Ukrainy. Uchwała weszła w życie z dniem ogłoszenia i będzie obowiązywać do dnia 30 czerwca br.

Chociaż rozporządzenie objęło również tranzyt towarów z Ukrainy przez Polskę, to we wtorek przedstawiciele Kijowa i Warszawy osiągnęli porozumienie w tej sprawie. – Żadna tona ukraińskiego produktu rolnego nie zostanie w Polsce. Przez pewien czas będzie konwój tych towarów przez nasz kraj – tłumaczył minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus po zakończeniu rozmów.

Rozporządzenie ministra rozwoju i technologii pozwalające na tranzyt z Ukrainy opublikowano o 2 w nocy. Zezwala ono na przewóz towarów, których zakazano wwozić do Polski w sobotę.

Sprawa dotyczy 18 kategorii produktów - zbóż, cukru, wina, mięsa, jaj czy żywych zwierząt. Należy podkreślić, że zezwolono jedynie na ich tranzyt, import nadal będzie zakazany.

Czytaj też:
Bloomberg: Polska przewodzi w działaniach ws. produktów z Ukrainy
Czytaj też:
Polacy wskazali winnego kryzysowi zbożowemu. Złe wieści dla rządu

Źródło: RMF FM
Czytaj także