W Oslo trwa nieformalne spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich NATO. Głównymi tematami rozmów są wojna na Ukrainie, ewentualne członkostwo Kijowa w strukturach Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz potencjalne przystąpienie Szwecji do Paktu. Politycy dyskutują także o przygotowaniach do lipcowego szczytu w Wilnie.
W wydarzeniu uczestniczą m.in. szef polskiego MSZ Zbigniew Rau oraz sekretarz stanu USA Antony Blinken.
Stoltenberg o Ukrainie w NATO
W trakcie spotkania z dziennikarzami sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zabrał głos w sprawie przystąpienia Ukrainy do Paktu. Jak podkreślił, członkowie organizacji są zgodni, że Moskwa nie ma prawa zakazywać Kijowowi dołączenia do Sojuszu.
– Idziemy do przodu, sojusznicy w NATO zgadzają się, że Ukraina zostanie członkiem – mówił Stoltenberg. – Moskwa nie ma prawa weta przeciwko rozszerzeniu NATO – dodał.
Polityka "otwartych drzwi"
– Polityka "otwartych drzwi" NATO jest nadal realizowana, ale jednocześnie jasne jest, że nie możemy mówić o przyjmowaniu nowych członków, którzy są w trakcie wojny – powiedziała w czwartek na konferencji prasowej w Oslo minister spraw zagranicznych Republiki Federalnej Niemiec Annalena Baerbock.
Tym samym niemiecka polityk odpowiedziała na deklarację prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Podczas szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Mołdawii ukraiński przywódca oznajmił, że jego państwo jest gotowe na wstąpienie do Sojuszu Północnoatlantyckiego. – Ukraina jest gotowa do bycia w strukturach NATO. Czekamy, kiedy NATO będzie gotowe. I myślę, że gwarancje bezpieczeństwa są bardzo ważne nie tylko dla Ukrainy, ale też dla naszych sąsiadów, w tym dla Mołdawii – mówił Zełenski.
Czytaj też:
Pomoc Ukrainie. Zełenski chwali Scholza i dziękuję NiemcomCzytaj też:
Relacje Berlin-Moskwa. Zapadła decyzja o zamknięciu placówek