24 czerwca w Atlas Arenie w Łodzi miała się odbyć kolejna konwencja programowa Prawa i Sprawiedliwości z cyklu "Programowy Ul".
Prezydent miasta Hanna Zdanowska poinformowała, że dochód z wynajmu hali zostanie przeznaczony na miejski program in vitro. "Żadne pieniądze nie naprawią tego, co obecny rząd wyrządza kobietom od lat. Ale cieszę się, że zło możemy przekuć w dobro" – oznajmiła polityk.
Nagła zmiana planów PiS
W poniedziałek na portalu społecznościowym Twitter nowy szef sztabu wyborczego PiS, europoseł Joachim Brudziński przekazał, że sobotnia konwencja jednak nie odbędzie się w Łodzi. "Prawo i Sprawiedliwość zawsze jest blisko ludzkich spraw i blisko problemów Polaków. Dlatego odpowiadając na zaproszenie mieszkańców Dolnego Śląska sztab postanowił o zmianie formuły i miejsca naszego sobotniego wydarzenia" – napisał polityk.
"Kolejna niedotrzymana umowa przez PiS. W sumie mnie to nie dziwi. Mimo odwołania konwencji i zlekceważenia Łodzian, którzy wreszcie mieliby okazję porozmawiać z rządem – i tak zwiększymy finansowanie programu in vitro w Łodzi. Już w środę" – stwierdziła prezydent miasta Hanna Zdanowska.
Kolejna konwencja
– 24 czerwca odbędzie się konwencja PiS, jedna z wielu zaplanowanych na tę kampanię. To na pewno będzie ważne wydarzenie, bo to element motywacyjny dla naszych zwolenników i samej partii. Będzie też kolejnym etapem, jeśli chodzi o budowanie naszego programu na kolejną kadencję – zapowiedział rzecznik prasowy PiS Rafał Bochenek na antenie TVP1.
– Niewątpliwie do zwycięstwa w wyborach potrzebna jest zsynchronizowana praca całej partii i zaangażowanie wszystkich naszych parlamentarzystów, działaczy oraz członków. Bez tego nie będzie zwycięstwa – dodał polityk Zjednoczonej Prawicy.
Czytaj też:
"Zapowiada się brudna kampania". Opozycja nerwowo reaguje na zmianę szefa sztabu PiSCzytaj też:
Jest nowy szef sztabu wyborczego PiS. Kaczyński zdecydował