Zełenski podsumował Putina: Jego reakcja była słaba

Zełenski podsumował Putina: Jego reakcja była słaba

Dodano: 
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski Źródło: PAP / Viacheslav Ratynskyi
Putin nie kontroluje sytuacji w regionach – podkreśla prezydent Zełenski pytany o bunt Prigożyna.

W ubiegłą sobotę Jewgienij Prigożyn ogłosił, że wydał rozkaz zawrócenia oddziałów wagnerowców zmierzających do Moskwy i zajmujących obiekty strategiczne w Rostowie nad Donem do ich baz. Decyzję uzasadnił koniecznością niedopuszczenia do "przelania rosyjskiej krwi".

Do ugody miał się przyczynić dyktator Białorusi Aleksandr Łukaszenka, który działając w porozumieniu z Putinem, przedstawił propozycję deeskalacji napięcia i opcję gwarancji bezpieczeństwa dla oddziałów Wagnera.

Zełenski ocenia zachowanie Putina

- Widzimy reakcję Putina. Jest słaba - mówił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapytany o działania Kremla względem buntowników. - Po pierwsze, widzimy, że nie kontroluje wszystkiego. Wkroczenie Grupy Wagnera w głąb Rosji i zajęcie niektórych regionów pokazuje, jak łatwo jest to zrobić. Putin nie kontroluje sytuacji w regionach - kontynuował.

Zełenski dodał, że Kreml mierzył poparcie, jakim cieszył się Prigożyn śród Rosjan. Z badań miało wynikać, że szefa Grupy Wagnera popierało około połowy społeczeństwa.

W dalszej części rozmowy, pytany o postępy ofensywy, Zełenski zapewnił, że jego kraj będzie dążył do pełnego wyzwolenia ziem okupowanych przez Rosję od 2014 roku.

- Nie wyobrażamy sobie Ukrainy bez Krymu. I chociaż Krym znajduje się pod rosyjską okupacją, oznacza to tylko jedno: wojna jeszcze się nie skończyła - powiedział Zełenski.

Co robił Putin w czasie buntu Prigożyna?

Według ustaleń rosyjskich dziennikarzy opozycyjnych w dniu buntu Grupy Wagnera prezydent Rosji Władimir Putin oglądał regaty w Sankt Petersburgu.

"Wciąż uważa, że ma wszystko pod kontrolą i że bunt Prigożyna w żaden sposób nie wpłynął na sytuację polityczną. Ale on się myli. (…) Wiele osób, z którymi rozmawiałem, uważa, że putinowski system rządów po prostu nie może trwać długo" – stwierdził Michaił Zygar, dziennikarz, pisarz i były redaktor naczelny niezależnego rosyjskiego kanału telewizyjnego Dożd.

Czytaj też:
Grupa Wagnera tuż przy polskiej granicy? Polska wzmacnia Straż Graniczną
Czytaj też:
Szojgu przerywa milczenie w sprawie buntu Prigożyna

Źródło: rp.pl
Czytaj także