Szojgu w swojej pierwsze publicznej wypowiedzi na temat rebelii wszczętej w ostatni weekend czerwca przez Grupę Wagnera i jej szefa Jewgienija Prigożyna stwierdził, że "prowokacja" nie wpłynęła na działania jednostek rosyjskich biorących udział w inwazji na Ukrainę. – Żołnierze odważnie i bezinteresownie kontynuowali rozwiązywanie powierzonych im zadań – dodał.
Według niego "próba destabilizacji sytuacji w Rosji" w dniach 23-25 czerwca nie powiodła się "przede wszystkim dlatego, że personel sił zbrojnych "dotrzymał przysięgi i obowiązku wojskowego".
W czasie buntu Prigożyna wagnerowcy zajęli Rostów nad Donem i Woroneż, ale zatrzymali się 200 km od Moskwy, żeby "uniknąć rozlewu rosyjskiej krwi". W rozmowy, które miały na celu załagodzenie sytuacji, włączył się jako pośrednik Kremla dyktator Białorusi Aleksandr Łukaszenka.
Szojgu o kontrofensywie Ukrainy
Odnosząc się do sytuacji na froncie, Szojgu przekonywał, że armia ukraińska nie osiągnęła swoich celów na żadnym z kierunków. – Świadczy to o umiejętnościach naszych żołnierzy i wyraźnie przeszacowanych oczekiwaniach wobec osławionej zachodniej broni – powiedział.
Jego zdaniem pomimo strat "ukraińskie kierownictwo państwa, pod naciskiem zachodnich kuratorów, wymaga od dowództwa Sił Zbrojnych Ukrainy kontynuowania ofensywy". Argumentował, że Kijów stara się zrekompensować swoją "niezdolność do zapewnienia sukcesu w terenie poprzez ataki terrorystyczne na cele cywilne, a tym samym osiągnięcia efektu propagandowego".
Rosja twierdzi, że zniszczyła prawie wszystkie czołgi Leopard od Polski i Portugalii
Szojgu oświadczył też, że na kierunku donieckim i zaporoskim siły rosyjskie zniszczyły 16 czołgów Leopard, 15 samolotów, trzy śmigłowce i 920 pojazdów opancerzonych. Przekonywał, że liczba zniszczonych leopardów to "prawie 100 proc. czołgów tego typu dostarczonych przez Polskę i Portugalię".
Ponadto w czerwcu br. rosyjskie siły obrony powietrznej przechwyciły 158 rakiet HIMARS, 25 pocisków manewrujących Storm Shadow i 386 dronów – przekazał Szojgu podczas telekonferencji z dowódcami wojskowymi.
Czytaj też:
"Ukraina planuje zaatakować Rosję". Szojgu ostrzega dwa państwa NATO