Izrael ostro zareagował na słowa tureckiego przywódcy Recepa Tayyipa Erdogana wypowiedziane podczas wiecu poparcia dla Palestyny w Stambule.
Jerozolima wezwała wszystkich swoich dyplomatów do przeglądu stosunków z Turcją. Wieczorem 28 października szef MSZ Izraela Eli Cohen poinformował o tym w serwisie społecznościowym X.
"Biorąc pod uwagę poważne oświadczenia napływające z Turcji, nakazałem odwołanie stamtąd przedstawicieli dyplomatycznych w celu ponownej oceny stosunków między Izraelem a Turcją” – napisał.
Co powiedział Erdogan
W sobotę podczas wiecu na lotnisku w Stambule turecki przywódca zagroził światu wojną religijną i powiedział, że "masakra” w Strefie Gazy jest dziełem Zachodu. Powiedział, że Izrael zachowuje się w Strefie Gazy jak "zbrodniarz wojenny” i zaapelował do izraelskiej administracji, aby nie obrażała uczuć narodu tureckiego. Erdogan przypomniał, że Gaza była kiedyś częścią terytorium Turcji.
–Czy chcecie wojny między krzyżem a półksiężycem? – zapytał zwracając się do zachodnich przywódców.
Turecki prezydent nazwał także Izrael "pionkiem” w regionie i wskazał, że Turcja może "zaatakować” Zachód nocą, aby pomścić masakrę dzieci w Gazie.
Nowa faza wojny
W sobotę minister obrony Izraela poinformował, że konflikt w Strefie Gazy wszedł w "następny etap".
– Przeszliśmy do następnego etapu wojny. Zeszłej nocy w Strefie Gazy zatrzęsła się ziemia. Zaatakowaliśmy nad ziemią i pod ziemią… Instrukcje dla wojska są jasne. Kampania będzie kontynuowana do odwołania – powiedział minister.
Podziemne obiekty są kluczowym celem izraelskich ataków. Według Ministerstwa Zdrowia Strefy Gazy w sobotę liczba ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków wzrosła do ponad 7700. Tylko od piątkowego wieczoru 27 października odnotowano 377 zgonów. Według ministerstwa, większość zabitych to kobiety i nieletni.
Izrael twierdzi, że jego ataki są wymierzone w bojowników i infrastrukturę Hamasu oraz że bojownicy działają wśród cywilów, narażając ich na ryzyko.
Czytaj też:
Co wspólnego z Tajwanem ma Ukraina i Hamas? Ciekawa opinia ekspertaCzytaj też:
Ambasador Izraela oskarża ONZ: Wstydźcie się! Wspieracie nazi-terrorystów