Sztuka odchodzenia bywa trudniejsza od sztuki wejścia. Zwłaszcza w polityce. Styl, w jakim odchodzący przywódca żegna się z władzą, często mówi o nim więcej niż lata sprawowanych rządów.
Na tym tle odejście Beaty Szydło jawi się jako eleganckie, godne i niezrozumiałe. Odeszła jak żołnierz po wykonaniu zadania, pozostawiając swój ślad niczym złotą broszkę na firmamencie polskiej polityki.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.