W wywiadzie dla Onetu lider AgroUnii opowiedział o swoich pierwszych przemyśleniach dot. pracy w Sejmie. – Mogę powiedzieć wszystkim wyborcom PiS, że politycy Prawa i Sprawiedliwości zachowują się tak, że wam byłoby wstyd, gdybyście to widzieli – stwierdził Michał Kołodziejczak. – Dziwię się, jak nowi posłowie nagrywają i streamują, pokazują nagrania, jak źle się czują – powiedział Kołodziejczak. Dalej dodał, że "Sejm wymaga powagi zachowania". – Mnie trochę dziwi zachowanie na sali plenarnej – wskazał.
Kołodziejczak przekonuje, że na sali plenarnej czuć "wrogą atmosferę". – Posłowie PiS-u jeżdżąc po Polsce, mówią, że są tą lepszą, spokojniejszą stroną parlamentu. Wystarczyło, że byłem tam na zaprzysiężeniu i na drugi dzień na obradach – zapewnił.
– Często ludzie związani z wiarą, Kościołem, tradycją, patriotyzmem, którzy mówią o powadze zachowania w różnych sytuacjach, mówią, że właśnie dlatego głosują na ludzi z PiS-u. Tutaj naprawdę by się bardzo mocno zawiedli – podkreślił lider AgroUnii.
– Przyzwyczaili się do tego, że mają na wszystko monopol. Nie mogli się pogodzić z tym, że rzeczywistość się zmienia. Polityka łagodności wobec PiS nie może być eksponowana – podsumował poseł KO.
Kołodziejczak napisał list do wyborców PiS. "Będę dbał też o was"
– Mam napisany list do wyborców PiS. Mówię jasno, że to, co robi PiS, używając TVP, to żerowanie na wyborcach, lękach i próba obrzydzenia wszystkiego, co nie jest PiS-em. Ja się na to nie zgadzam. Tak samo stałem z tymi ludźmi na barykadach, drogach. Nić sympatii między AgroUnią a ludźmi, którzy poszli głosować na PiS nie została zerwana. Będę robił wszystko, by była jeszcze bardziej odbudowana. Piszę w liście jasno: będę was godnie reprezentować w nowej kadencji Sejmu RP – powiedział Michał Kołodziejczak w programie "Gość Radia Zet".
– Zapewniam ponad 7 mln osób, które głosowały na PiS: będę patrzył i będę dbał też o was – podkreślił lider AgroUnii, który w październikowych wyborach do Sejmu został wybrany z list Koalicji Obywatelskiej.
Czytaj też:
"Niech pan to powie wprost". Müller odcina się HołowniCzytaj też:
"Smutny spektakl. Upokorzenie". PiS bezlitosne dla Morawieckiego