SIOSTRY GOTUJĄ | 31 grudnia 999 r. był dla Rzymian dniem pełnym strachu i trwogi.
Zgodnie z wówczas panującą legendą miał być to ostatni dzień panowania na świecie. Koniec świata miał nastąpić za sprawą uwięzionego w lochach Watykanu potwora, który z końcem tego roku miał opuścić lochy i ziejąc ogniem, spalić cały świat. Kiedy jednak dzień dobiegł końca, a w życiu Rzymian nic się nie zmieniło, oszołomieni wielkim szczęściem wybiegli na ulice i z radością zaczęli składać sobie życzenia i okazywać wielką radość.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.