Hołownia: Nie ma czegoś takiego jak odwołanie posiedzenia Sejmu

Hołownia: Nie ma czegoś takiego jak odwołanie posiedzenia Sejmu

Dodano: 
Szymon Hołownia, marszałek Sejmu
Szymon Hołownia, marszałek Sejmu Źródło: Piotr Tracz / Kancelaria Sejmu
Nie ma czegoś takiego jak odwołanie posiedzenia Sejmu – przypomniał marszałek Szymon Hołownia, komentując doniesienia mediów.

Według nieoficjalnych informacji przekazanych przez media planowane w tym tygodniu posiedzenia Sejmu zostaną odwołane. W tle jest sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

"Podczas obrad posłowie mieli zająć się m.in. kluczową z punktu widzenia funkcjonowania państwa ustawą budżetową. Tłem decyzji o odwołaniu jest skazanie dwóch posłów PiS, którym wygaszono mandaty" – czytamy na Interii.

Hołownia: Nie ma czegoś takiego jak odwołanie posiedzenia Sejmu

O godzinie 11 rozpoczęło się Prezydium Sejmu. Marszałek Szymon Hołownia poinformował, że po zakończeniu spotkania wypowie się dla mediów i poinformuje o szczegółach decyzji. Przed Prezydium zaznaczył jednak, że 

– Nie ma czegoś takiego jak odwołanie posiedzenia [Sejmu – red.]. Posiedzenie można ewentualnie przenosić, ale wypowiem się dla państwa zaraz po prezydium Sejmu. To prezydium podejmuje te decyzje. Mamy je o 11, później wyjdę do państwa z informacją – stwierdził Szymon Hołownia w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.

Nieoficjalnie: Policja przyjechała po Wąsika

Tymczasem Onet dowiedział się, że do policji wpłynęło już postanowienie sądu nakazujące doprowadzenie skazanych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do aresztu.

Serwis Niezalezna.pl poinformował z kolei, że mundurowi faktycznie pojawili się we wtorek rano przed domem Macieja Wąsika, jednak nie zastali polityka.

"Fakt" ustalił natomiast, że Wąsik wyjechał z domu wczesnym rankiem, a jego syn "zablokował auto" dziennikarzy, którzy chcieli ruszyć za nim.

Jeśli chodzi o Mariusza Kamińskiego, to według dziennikarzy przyjechał po niego samochód z Kancelarii Prezydenta. Politycy PiS są zaproszeni na godz. 11 do Pałacu Prezydenckiego. Przebywają tam obecnie.

Czytaj też:
Kamiński i Wąsik. Warzecha: Zwracam uwagę na niedostrzeganą kwestię
Czytaj też:
Zajączkowska-Hernik: PiS pomaga rządowi przykryć sprawę, która stanowi realne zagrożenie

Źródło: X/ Onet / Fakt / Niezależna/ X / PAP / DoRzeczy.pl
Czytaj także