Dekameronki II Gdy tak sobie szedłem z rolnikami na ich zjeździe do Warszawy, widziałem dość stare twarze.
Choć było wielopokoleniowo, to jednak starsi przeważali. I zorientowałem się, że mam do czynienia z ciekawym zjawiskiem. Od dawna się mówi, że młodzi ze wsi i z małych miasteczek pouciekali do wielkich miast, odcięli się od korzeni, a jeszcze nie zagnieździli w metropoliach. Nazywa się ich słoikami, a także lemingami. Słoiki – wiadomo, bo jeżdżą co weekend „do ojców” na wieś i wracają do miast zaopatrzeni w słoiki wiejskiej, zdrowej żywności.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.