Przypomniał, że wolna niedziela, jako humanistyczny kod kulturowy, strzeżona jest przez prawo w wielu krajach europejskich. W ten sposób hierarcha skomentował dla KAI rozpoczęcie przez Trzecią Drogę prac nad projektem zmieniającym ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele i święta.
Wedle inicjatywy Trzeciej Drogi zakupy będzie można byłoby robić w dwie niedziele w miesiącu. Nadzieję na to, że nowelizację poprą wszystkie ugrupowania koalicyjne wyraził Ryszard Petru z ugrupowania Polska 2050.
Abp Skworc wskazuje, że po raz kolejny parlamentarzyści wracają do sprawy załatwionej kompromisowo w ustawie w roku 2018, która, jak ocenia, była ułomną realizacją jednoznacznych zapisów porozumień społecznych z roku 1980.
– W moim przekonaniu trzeba bronić głęboko humanistycznego, chrześcijańskiego kodu kulturowego, który wciąż jest obecny w uznawanych za wzorce krajach europejskich, gdzie strzeżona jest przez prawo – stwierdził hierarcha w komentarzu dla KAI. Dodał, że niezwykła wartość, jaką jest „cisza niedzieli” chroniona jest na przykład przez niemiecką konstytucję.
Czy feministki zabiorą głos?
Warto zaznaczyć, że w homilii z okazji ubiegłorocznej Barbórki abp Skworc wskazał na zasadę „pacta sunt servanda” to znaczy: umów należy dotrzymywać. Jest to jedna z fundamentalnych zasad prawa cywilnego, wywodząca się z prawa rzymskiego. Podkreślał, że prawo to odnosi się także do porozumień dotyczących wolnej od pracy niedzieli. Przypomniał, że w porozumieniach jastrzębskich podpisanych 3 września 1980 roku na jednym z pierwszych miejsc zapisano w nich postulat: „Wprowadzenie wolnych sobót i niedziel”.
Postulat ten, stwierdził katowicki metropolita senior, wynikał z dramatycznej sytuacji humanitarnej pracowników przemysłu ciężkiego, zwłaszcza górników, przymuszanych „bodźcami ekonomicznymi” do pracy w nadgodzinach i do wydobywania węgla w niedzielę i święta bez wypoczynku i możliwości świętowania. – Dewastowało to życie rodzinne i relacje społeczne oraz zdrowie psychiczne i fizyczne robotników, czego skutkiem były m.in. częste wtedy katastrofy w kopalniach i liczne ofiary – podkreślił abp Skworc w komentarzu dla KAI.
Przypomniał też, że po latach zmagań, bo dopiero w roku 2018 uzgodnienie doczekało się realizacji w postaci uchwalenia przez Sejm RP ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Ustawa ta zaczęła obowiązywać od 1 marca 2018 r., a korzystają z niej przede wszystkim kobiety pracujące w handlu i ich rodziny – dodał hierarcha.
– Mamy nadzieję, że uchwalone prawo regulujące handel w niedzielę nie zostanie zmienione i nadal będzie skutecznie chroniło przed niekonieczną niedzielną pracą, zaś wyjątki nie będą nadużywane – zaznacza abp Skworc. – Może nawet w obronie istniejących rozwiązań, wynikających z porozumień z roku 1980, murem staną związki zawodowe, a może także organizacje feministyczne, którym obrona praw kobiet bardzo leży na sercu – dodał hierarcha.
Spojrzeć z europejskiego punktu widzenia
Abp Skworc ocenia, że próby zmian obecnego prawa to efekt przedwyborczych, politycznych zapowiedzi z roku 2023, który został przedstawiony właśnie do konsultacji społecznych. Zauważa jednocześnie, że regulacja podjęta w 2018 zyskuje coraz więcej zwolenników, to znaczy rośnie liczba opowiadających się za pozostawieniem ograniczenia handlu w niedziele. – Bo i handel znalazł się w zupełnie innym punkcie niż w marcu 2018 r. – zwraca uwagę duchowny przywołując opinię prezesa Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, iż „zwyczaje zakupowe Polaków bardzo się w ostatnich latach zmieniły”.
– Społeczeństwo zaakceptowało niedziele jako dzień wolny od „galernictwa”, przeżywany w wolności od reklamowanych zakupów w przestrzeni kultury i natury – podkreśla członek Komisji Duszpasterstwa KEP. – Trzeba wiec postawić zasadnicze pytanie: czy znowu interes ekonomiczny imperiów handlowych ma wygrywać; czy ma wygrywać materializm praktyczny i konsumpcja – dodaje abp Skworc.
Zwraca uwagę, że konsumpcja skutkuje m.in. marnowaniem żywności i przynosi szkody ekologiczne, jak się to dzieje np. w Chile, gdzie na pustyni powstało światowe wysypisko odzieży. – Oby perspektywa wysypiska „fast fashion” nie groziła pustynie Błędowskiej – przestrzega hierarcha.
– A może autorom projektu nowelizacji chodzi o dalekosiężny cel ideologiczny jakim jest przewrócenie porządku Dekalogu i obalanie „christianitas”, kulturowych elementów chrześcijańskich w polskim społeczeństwie, co papież Franciszek nazywa „kolonizacja ideologiczną” – komentuje abp Skworc.
W przekonaniu hierarchy, trzeba bronić głęboko humanistycznego chrześcijańskiego kodu kulturowego, który wciąż jest obecny w „uznawanych za wzorce” krajach europejskich, gdzie strzeżona jest przez prawo np. przez niemiecką konstytucję, niezwykła wartość jaką jest „cisza niedzieli”.
– Szkoda, że zabezpieczające niedziele normy na znalazły się w obowiązującej aktualnie konstytucji. Więc może jednak warto – w ramach rozpoczętych konsultacji – spojrzeć na sprawę niedzieli jako czasu wolnego z szerszego, europejskiego punktu widzenia a nie polskiego zaścianka – proponuje abp Skworc.
Potrzebna mobilizacja społeczeństwa
Przypomnijmy, że w przesłanym do konsultacji tekście znalazło się m.in. zdanie pośrednio przyznające racje zachowaniu status quo ustawy z 2018 r. Stwierdza ono: „Dla poszanowania prawa pracowników do odpoczynku i nieograniczania czasu poświęconego na sprawy własne i rodziny projektodawcy proponują zapewnienie pracownikowi jednocześnie: – za pracę w niedzielę 200% wynagrodzenia; – innego dnia wolnego od pracy w okresie 6 dni kalendarzowych poprzedzających lub następujących po takiej niedzieli; – wolnych od pracy co najmniej z dwóch niedzieli w miesiącu kalendarzowym”.
Abp Skworc zastanawia się, co na takie propozycje rozwiązań odpowiedzą pracodawcy? – I sami potencjalni chętni do pracy za 200% wynagrodzenia, za które nie kupią czasu wolnego, a on jest bezcenny, o czym wszyscy wiemy z własnego doświadczenia. Ponadto powrót do praktyki „kupowania” pracowników przypomina najgorsze praktyki z okres PRL-u- a dobrze je pamiętam, kiedy nie liczył się człowiek, tylko produkcja – komentuje były metropolita katowicki.
– Pozostaje mieć wyrazić nadzieje, że przesłany do konsultacji społecznych projekt, zmobilizuje nasze społeczeństwo do opowiedzenia się – jak to napisano w cytowanym projekcie – za poszanowaniem „prawa pracowników do odpoczynku i nieograniczania czasu poświęconego na sprawy własne i rodziny” – puentuje w komentarzu dla KAI abp Wiktor Skworc.
Episkopat: Niedziela powinna być wolna od handlu
Za niedzielą wolną od handlu wielokrotnie wypowiadała się Konferencja Episkopatu Polski m.in. udzielając w tej sprawie poparcia inicjatywie NSZZ "Solidarność”. Wprowadzana stopniowo ustawa o handlu w niedziele, w pełni weszła w życie 1 marca 2020 roku, ale regulacje te bywały atakowane przez branżę handlową.
Kwestię tę szczególnie często poruszał abp Wiktor Skworc, były przewodniczący Komisji Duszpasterstwa, metropolita katowicki. Wobec tego powracającego w debacie publicznej tematu apelował o promowanie niedzieli jako świętego dnia chrześcijaństwa i kultury europejskiej. Wskazywał przy tym, że także w wielu innych krajach naszego kontynentu niedziela jest dobrem chronionym prawem.
W listopadzie 2020 roku ówczesny metropolita katowicki wskazywał, że rodzina jest szczególną wartością, chroniona Konstytucją i dlatego trzeba chronić niedzieli wolnej od handlu, nie ulegając prasowym nawoływaniom: „dajcie ludziom zarobić w niedzielę”, czy też naciskom pracodawców. “Odpowiadamy na to głośnym wołaniem: dajcie ludziom w niedzielę odpocząć! O prawo do niedzielnego odpoczynku zmagali się strajkujący robotnicy Wybrzeża i Górnego Śląska i to prawo wywalczyli!” – mówił abp Skworc w wywiadzie dla KAI.
Hierarcha niejednokrotnie przypominał, że już w 1980 r. ustalono m.in. wprowadzenie od roku 1981 wszystkich wolnych sobót oraz przyjęto zasadę bezwarunkowego przestrzegania dobrowolności pracy w dni ustawowo wolne, z niedzielą na czele.
Zadanie państwa i samorządu
W związku z wprowadzeniem w życie w dniu 1 marca 2018 roku ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę, przewodniczący Komisji Duszpasterstwa KEP napisał, że promocja i ochrona niedzieli jako dnia wolnego od pracy dla wszystkich jest bez wątpienia także zadaniem dla państwa i samorządu. Zauważył jednocześnie, że mimo odpowiednich zapisów w porozumieniach społecznych końca lat 80. minionego stulecia, niedzieli skutecznie nie ochroniono choćby w prawodawstwie po roku 1989.
“W efekcie tych zaniedbań setki tysięcy obywateli naszego kraju – przede wszystkim kobiet – zmuszono do niekoniecznej niedzielnej pracy, a samą niedzielę zdegradowano, niszcząc po drodze te wartości, którym służyła” – pisał abp Skworc.
W tym samym Słowie podkreślał, że “wspólne świętowanie, w tym przeżywanie wolnej od pracy niedzieli, być może pozostaje ostatnim sposobem, żeby – pomimo różnych podziałów i pluralizmu poglądów – uświadomić sobie prawdę o tym, że jesteśmy wspólnotą kulturową, obywatelską i religijną”.
Element kulturowej tożsamości
W marcu 2021 roku biskupi wystosowali Apel o poszanowanie niedzieli jako dnia wolnego od pracy w związku z przypadającą 7 marca 1700. rocznicą wydania przez cesarza Konstantyna I Wielkiego dekretu ustanawiającego niedzielę dniem świątecznym.
Podkreślili, że nie można godzić się na dyktat organizacji i korporacji zajmujących się handlem i dystrybucją towarów, „które kierując się wyłącznie zyskiem, nie biorą pod uwagę kosztów społecznych, jakie wynikają z niszczenia tkanki społecznej bez pozbawiania jej tego spoiwa, jakim jest wspólne przeżywanie czasu wolnego i świętowanie niedzieli przez rodziny i całe społeczeństwo, co powinno być trwałym elementem naszej kulturowej tożsamości”.
W dokumencie podpisanym przez przewodniczącego KEP abp. Stanisława Gądeckiego oraz przewodniczącego Komisji Duszpasterstwa KEP abp. Wiktora Skworca napisano: “Apelujemy do parlamentarzystów, aby strzegli stabilności obowiązującego prawa w zakresie ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę, by wolna od pracy niedziela – jako prawo obecne w wielu europejskich demokracjach, szanujących godność i prawo do wypoczynku każdego obywatela – nie była kwestionowana w systemie prawnym naszej ojczyzny.
Z kolei w maju 2022 roku metropolita katowicki przestrzegał: “Kto zabiera ludziom wolną od pracy niedzielę, ten zabiera im źródło pokoju. Ponawiamy to wołanie i prośbę: ‘Niedziela Boża i nasza!’. Bądźcie jej strażnikami”.
Ekumeniczny apel o ochronę niedzieli
Warto wskazać, że starania o zakaz handlu w niedzielę nabrały w naszym kraju charakteru ekumenicznego. W styczniu 2015 roku przedstawiciele Kościoła rzymskokatolickiego i siedmiu Kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej podpisali skierowany do władz, pracodawców i ludzi pracujących "Apel Kościołów w Polsce o poszanowanie i świętowanie niedzieli". Wskazano, że “po wielodniowej pracy człowiek ma prawo nie tylko do odpoczynku, ale także – jako chrześcijanin – do świętowania dnia Pańskiego zgodnie ze swoją wiarą".
Sygnatariusze zadeklarowali wsparcie dla wszelkich inicjatyw społecznych mających na celu zachowanie świątecznego wymiaru niedzieli. Jednocześnie zaapelowali do pracowników, by w niedziele i święta nie podejmowali niekoniecznej pracy zarobkowej, a do pracodawców o to, by uszanowali świętość dnia Pańskiego, nie angażując zawodowo pracowników jeżeli nie jest to bezwzględnie konieczne.
Przedstawiciele Kościołów zaapelowali także do parlamentarzystów, by zapewnili takie rozwiązania prawne, które uszanują prawo ludzi pracy do niedzielnego wypoczynku i świętowania. A także do władz, by uczyniły wszystko w celu ochrony niedzieli, tak aby człowiek nie był traktowany jako narzędzie zysku i mógł przeżywać niedzielę zgodnie ze swoimi przekonaniami.
Europa – zakazy lub ograniczenia
W Unii Europejskiej nie ma jednolitych przepisów dotyczących handlu w niedziele. Kraje członkowskie podejmują decyzje samodzielnie, niekiedy regulują je poszczególne regiony. Zakaz lub ograniczenia handlu w niedziele występują w wielu państwach Europy. W takich krajach Niemcy czy Austria handel w niedzielę jest zabroniony. Znaczne ograniczenia obowiązują we Francji. W Holandii, w gminach położonych głównie w tzw. holenderskim pasie biblijnym (centrum kraju, gdzie rządzą protestanccy konserwatyści), handel w niedzielę jest zakazany. W Hiszpanii co prawda nie ma ogólnopaństwowego zakazu handlu w niedzielę, sprawę regulują jednak władze lokalne i określają handlowy kalendarz. Zgodnie z nim sklepy zazwyczaj są otwarte w pierwszą niedzielę miesiąca oraz niedziele poprzedzające święta.
Według portalu praca.pl zakaz lub znaczące ograniczenie handlu w niedzielę w Europie dotyczy między innymi Niemiec, Szwajcarii, Austrii, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii, Grecji, Hiszpanii, Malty.
Interesujący jest przypadek niemiecki. W konstytucji Republiki Federalnej wolna od pracy niedziela jest pod szczególną ochroną. Po zjednoczeniu Niemiec samorząd Berlina nie chciał przyjąć tych regulacji i pozwolił na otwarcie niektórych sklepów w niedzielę. Uchwały te zostały jednak zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe. Trybunał orzekł, że postanowienia Berlina są sprzeczne z konstytucją i zostały one wycofane.
Czytaj też:
Kłótnia w koalicji. Petru: Twarde żądanie ws. składki zdrowotnej