Giertych: Ws. aborcji głosowałem tak, jak umówiłem się z PO

Giertych: Ws. aborcji głosowałem tak, jak umówiłem się z PO

Dodano: 
Roman Giertych, poseł KO, adwokat
Roman Giertych, poseł KO, adwokat Źródło: PAP / Piotr Polak
Choć od głośnego, przegranego przez koalicję głosowania ws. aborcji mijają dwa tygodnie, to Roman Giertych wciąż tłumaczy się ze swojej decyzji.

Przypomnijmy, że w pierwszej połowie lipca posłowie odrzucili projekt nowelizacji Kodeksu karnego zakładający depenalizację i dekryminalizację aborcji. Za przyjęciem projektu Lewicy opowiedziało się 215 posłów, przeciwko było 218, a dwóch wstrzymało się od głosu. Kwestia liberalizacji przepisów w zakresie aborcji wywołuje duże podziały w koalicji.

Udziału w głosowaniu nie wzięło trzech posłów KO, wśród nich Roman Giertych, który został zawieszony w klubie. W rozmowie z RMF FM poseł stwierdził, że w momencie głosowania nie wyjął karty, tylko nie zagłosował, co "dużo go kosztowało, bo normalnie zagłosowałby przeciw". – Nie wyjąłem karty, tylko nie zagłosowałem. Tak się umówiłem z Platformą Obywatelską. Dużo mnie to kosztowało, bo normalnie głosowałbym przeciw.

Giertych ma pomysł ws. aborcji

Dodał, że "nie chodzi do spowiedzi do Donalda Tuska". Jednocześnie Giertych ma swoją koncepcję tego, jak powinni wyglądać prawo aborcyjne. – Kompromis, który zaproponowałem – zaufajmy kobietom i niech one decydują czy przestępstwo ma być ścigane, to jest daleko idące ustępstwo ze strony konserwatysty – powiedział Giertych i wyjaśnił, że chodzi o zamianę trybu publiczno-skargowego przestępstwa aborcji do 12 tygodnia ciąży na wnioskowy, co oznacza, że bez wniosku kobiety czyn nie jest ścigany.

– Nie jestem talibem i fanatykiem. Mam trzy córki. Ten wyrok z 2020 roku, to nie tylko kwestia aborcji. Kobiety poczuły wtedy, że państwo, prokurator, policjant wkroczył do ich sypialni. I to trzeba przerwać. Trzeba dać sygnał, że państwo zachowuje wstrzemięźliwość w ocenie tych bardzo intymnych sytuacji życiowych – deklaruje poseł, który uważa, że ustawę w Sejmie zablokował PSL.

Roman Giertych podkreślił, że oprócz stosownego kompromisu ws. aborcji trzeba również zapewnić kobietom w ciąży odpowiednie wsparcie finansowe.

Czytaj też:
"Dowieziemy legalną aborcję". Posłanki KO i Lewicy mają plan
Czytaj też:
Kierwiński o Giertychu: Nie ma świętych krów

Źródło: RMF 24
Czytaj także