Lider Kukiz'15 był we wtorek gościem Polskiego Radia 24. W audycji pojawił się temat nowej inicjatywy politycznej byłego już posła Prawa i Sprawiedliwości Jana Krzysztofa Ardanowskiego, który w ostatnich dniach dołączył do koła Kukiz'15.
Kukiz, Ardanowski, Jakubiak i Sachajko łączą siły. "Nie ma żadnej nowej inicjatywy"
– Nie ma żadnej nowej inicjatywy, na dziś nie ma. Jest koło Kukiz'15. Cała nowość polega na tym, że do koła dołączył Jan Krzysztof Ardanowski, który ma w planach tworzenie formacji, pod jego opieką, która skupiłaby przede wszystkim zawiedzionych PiS rolników, którzy zawsze […] głosowali na prawą stronę, natomiast w ubiegłym roku nie poszli na wybory, bo na obecną władzę w życiu by nie zagłosowali, a z kolei mają pretensje do PiS o "piątkę dla zwierząt", o zboże z Ukrainy – tłumaczył Paweł Kukiz.
Parlamentarzysta mówił przy tym o swoim środowisku ludzi, którzy podobnie jak on wyznają konieczność zmian podstaw ustrojowych. – Marek Jakubiak gromadzi wokół siebie polonusów w dużej mierze, część przedsiębiorców, a Jarek Sachajko będzie pomagał Ardanowskiemu w budowaniu tej frakcji, opcji. Czy ona będzie w formule partyjnej, stowarzyszeniowej czy jakiejkolwiek, to już sprawa Ardanowskiego – tłumaczył. Zauważył przy tym, że konstrukcję, o której mówi, ma obecnie Konfederacja.
Kukiz: Tusk będzie robił wszystko, by PiS straciło subwencję
W rozmowie poruszony został również temat możliwej utraty przez Prawo i Sprawiedliwość subwencji z budżetu państwa. Przypomnijmy, że już jutro decyzję w tej sprawie ma podjąć Państwowa Komisja Wyborcza. Mówiąc o tej sprawie, Paweł Kukiz mocno skrytykował obecną władzę.
– Kiedy widzę w jaki sposób przywraca się tą "praworządność" – co wcale nie znaczy, że poprzednie rządy pana Ziobry i jego reformy uważam za dobre, wręcz przeciwnie, zawsze je krytykowałem, nawet przez czas współpracy z PiS – (...) to jestem wręcz przekonany, że premier Tusk będzie robił wszystko, by tę subwencję PiS rzeczywiście straciło – przyznał polityk.
Według niego, szef rządu będzie chciał jednak pójść w swoich działaniach zdecydowanie dalej.
– Jeżeli prawica nie będzie miała prezydenta, to ja bym nie wykluczał możliwości zdelegalizowania PiS przez Donalda Tuska – powiedział.
Czytaj też:
"Nazwać to bezczelnością to stanowczo za mało". Kukiz nie wytrzymałCzytaj też:
Na prawicy pojawiła się nowa inicjatywa. Jest komentarz Pawła KukizaCzytaj też:
Ardanowski: Otoczenie Kaczyńskiego izoluje go od świata