Strzały przy beczce prochu
  • Jacek PrzybylskiAutor:Jacek Przybylski

Strzały przy beczce prochu

Dodano: 
Ludzie gromadzą się wokół ciężarówki przewożącej trumny zmarłego przywódcy politycznego Hamasu Ismaila Hanije
Ludzie gromadzą się wokół ciężarówki przewożącej trumny zmarłego przywódcy politycznego Hamasu Ismaila Hanije Źródło: PAP/EPA / ABEDIN TAHERKENAREH
Globalne ochłodzenie II Po izraelskich atakach na Teheran i Bejrut, w których zginęli przywódca palestyńskiego Hamasu, Ismail Hanija, i jeden z wojskowych liderów Hezbollahu, Fuad Szukr, cały świat zastanawia się, czy i tym razem uda się uniknąć wybuchu pełnoskalowej wojny regionalnej.

Nie ma wątpliwości: dojdzie do kolejnego odwetu. Odpowiedzieć Izraelowi muszą nie tylko Hamas i Hezbollah, lecz także władze w Teheranie, które przez izraelskie uderzenie zostały bardzo poważnie upokorzone (zabójstwo Haniji to też policzek dla Chin, Kataru czy rodzin izraelskich zakładników, bo Hanija mógł doprowadzić do ich uwolnienia).

Artykuł został opublikowany w najnowszym wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także