"Nie ma potrzeby podwyżki stóp procentowych". RPP o swojej decyzji

"Nie ma potrzeby podwyżki stóp procentowych". RPP o swojej decyzji

Dodano: 
Adam Glapiński, prezes NBP
Adam Glapiński, prezes NBP Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Podczas lipcowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej (RPP) stwierdzono, że nie istnieje potrzeba podwyżki stóp procentowych z uwagi na wzrost inflacji w najbliższych kwartałach.

"Podkreślano, że reakcja polityki pieniężnej na szoki jest elastyczna i zależy od ich przyczyn oraz oceny trwałości ich skutków, w tym wpływu na procesy inflacyjne. Jednocześnie zaznaczano, że zgodnie z najnowszą projekcją – przygotowaną przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP – inflacja w 2026 r. powróci do celu NBP. Sugeruje to, że nie ma obecnie potrzeby wzrostu stóp procentowych w reakcji na przewidywany w najbliższych kwartałach wzrost inflacji" – czytamy w opisie dyskusji (minutes) z posiedzenia RPP, które odbyło się w lipcu.

RPP spodziewa się wzrostu inflacji. Co za zapłacimy więcej?

Dyskutując o perspektywach inflacji, członkowie Rady wskazywali, że wzrost cen energii w II połowie 2024 r. będzie mieć charakter szoku podażowego, który okresowo oddziałuje w kierunku wzrostu inflacji, ale równocześnie zmniejsza dochody do dyspozycji gospodarstw domowych.

Niektórzy członkowie RPP zwracali uwagę, że wyniki lipcowej projekcji wskazują także na wzrost dynamiki cen żywności w kolejnych kwartałach w związku z opóźnionymi efektami podniesienia podatku VAT oraz wzrostu cen surowców rolnych.

Członkowie Rady wskazywali też, że czynnikiem ryzyka dla perspektyw inflacji pozostaje kształt polityki fiskalnej.

"Jednocześnie zwracano uwagę, że Polska może zostać objęta procedurą nadmiernego deficytu, choć obecnie trudno ocenić, jaki będzie tego wpływ na politykę fiskalną w najbliższych latach" – napisano.

Opinia: Poziom stóp procentowych NBP jest zbyt niski

Podczas posiedzenia RPP pojawiła się opinia, że wobec prognozowanego wzrostu inflacji, a także ożywienia popytu konsumpcyjnego i wysokiej dynamiki wynagrodzeń, obecny poziom stóp procentowych NBP jest zbyt niski dla zapewnienia trwałego powrotu inflacji do celu w średnim okresie.

"Po wygaśnięciu wpływu wzrostu cen energii – przy obecnym poziomie stóp procentowych NBP – inflacja powinna powrócić do średniookresowego celu NBP, choć czynnikiem niepewności jest wpływ wyższych cen energii na oczekiwania inflacyjne. Na kształtowanie się inflacji w średnim okresie będą miały także wpływ dalsze działania w zakresie polityki fiskalnej i regulacyjnej, tempo ożywienia gospodarczego w Polsce oraz sytuacja na rynku pracy. W tych warunkach Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Rada oceniła, że obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie" – podsumowano.

RPP podjęła decyzję o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Główna stopa (referencyjna) NBP wynosi 5,75 proc.

Czytaj też:
Czy NBP obniży stopy procentowe? "Apetyt bardzo, bardzo mały"

Opracował: Damian Cygan
Źródło: ISBnews
Czytaj także