Silni, zwarci, spakowani
  • Dariusz WieromiejczykAutor:Dariusz Wieromiejczyk

Silni, zwarci, spakowani

Dodano: 
Silni! Zwarci! Gotowi! Plakat opublikowany w czasopiśmie "Światowid", rok 1939
Silni! Zwarci! Gotowi! Plakat opublikowany w czasopiśmie "Światowid", rok 1939 Źródło: Wikimedia Commons
Bardzo ciekawa dyskusja odbyła się przed kilkoma dniami na antenie Polskiego Radia. Została ona zatytułowana „Silni, zwarci, gotowi” i dotyczyła polskiej i niemieckiej propagandy w przededniu wybuchu drugiej wojny światowej.

Poza prowadzącą program redaktor Katarzyną Janowską wzięli w niej udział dwaj historycy; profesor Eugeniusz Cezary Król i profesor Adam Dobroński.

W trakcie rozmowy tej, której pełny zapis znajdziemy w Internecie, słuchacze usłyszeć mogli zaskakujące tezy. Dotyczyły one przede wszystkim tromtadrackiej kampanii propagandowej, której poddane zostało polskie społeczeństwo w przededniu wybuchu wojny. Polskim obywatelom wbijano do głowy slogany o mocarstwowej sile ówczesnej Polski, potędze naszych sił zbrojnych i niezachwianej mocy ówczesnych sojuszników polski – Anglii i Francji. Towarzyszyły temu drwiny z „tekturowych” niemieckich czołgów i głodujących – a przez to słaniających się na nogach żołnierzy niemieckich. Symbolem takiej propagandy stał się slogan „silni, zwarci gotowi” i zapewnienia o „nieoddaniu nawet guzika od munduru”.

Zdaniem debatujących profesorów, propaganda taka była – skuteczna. „Polska propaganda osiągnęła wysoki stopień mobilizacji społecznej i udało się na czas zagrożenia uniknąć swarów politycznych, które jeszcze rok wcześniej były na porządku dziennym.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także