Zakaz nauki pisania w zerówce. MEN reaguje

Zakaz nauki pisania w zerówce. MEN reaguje

Dodano: 
Minister edukacji Barbara Nowacka
Minister edukacji Barbara Nowacka Źródło: PAP / Piotr Nowak
Małopolska kurator oświaty zaleciła, aby nie uczyć dzieci uczęszczających do zerówki pisania. To wywołało burzę. Jest reakcja MEN.

"W rozpoczętym roku szkolnym część dzieci uczęszczających do zerówki nie będzie się uczyć pisać. Jak tłumaczą nauczyciele z przedszkoli, dostali oni zakaz nauczania o literach od Małopolskiej Kurator Oświaty Gabrieli Olszowskiej" – poinformował Onet.

W Tarnowie przedszkolanki powiedziały rodzicom, że od tego roku dyrekcja przedszkola zakazała im uczyć dzieci w zerówce pisania. Takie były wytyczne z Kuratorium Oświaty w Krakowie. – Dostaliśmy "wytyczne" z których wynika, że nie możemy uczyć dzieci pisać i bardzo niewskazane jest, by dzieci miały też jakiekolwiek podręczniki. Nawet te dedykowane dla ich wieku. Mamy też nie uczyć dzieci kreślenia liter. Uzasadnienie, jakie nam podano, mnie osobiście ścięło z nóg. Otóż zdaniem pani kurator, my nauczyciele przedszkolni, jesteśmy do nauczania takiego nieprzygotowani i przez naszą niekompetencję wśród dzieci rośnie fala dysleksji i dysgrafii – przekazała nauczycielka z Małopolski.

Kurator Olszowska potwierdziła, że wydała wytyczne, ale nie ma mowy o zakazie. – Ja po prostu przypomniałam pedagogom pracującym na tym etapie edukacji, jaka jest podstawa programowa w przedszkolu i na co kładzie nacisk. Nie jest to nacisk na pisanie i na wypełnianie zadań z podręczników. W przedszkolu nie powinno się akcelerować nauki pisania. Ręka 6-latka jest mniej rozwinięta niż ręka 7-latka. To nie był jednak zakaz. To o czym rozmawiałam z nauczycielami przedszkoli trudno też nazwać "wytycznymi" – dodała.

MEN zaniepokojone

Onet pisze, że w MEN sytuacja w Małopolsce wywołała zaniepokojenie. Resort polecił kurator wyjaśnienie sprawy. "Ministerstwo Edukacji Narodowej zapoznało się z wyjaśnieniami Małopolskiej Kurator Oświaty, z których wynika, że na spotkaniach z nauczycielami, nauczycielami specjalistami z poradni psychologiczno-pedagogicznych, jednym z tematów, który poruszała, było zjawisko dysleksji funkcjonalnej, która pojawia się u małych dzieci w konsekwencji zbyt wczesnego pełnego pisania i czytania" – czytamy w e-mailu przesłanym Wydział Informacyjno-Prasowy MEN.

"Wyrażone przez kurator stanowisko nie jest jednoznaczne z zakazem nauki pisania w tzw. zerówkach. Kurator nie kwestionuje autonomii nauczyciela do wprowadzania ćwiczeń wykraczających poza podstawę programową wychowania przedszkolnego. W ocenie MEN jest oczywiste, że nauczyciel może wprowadzać ćwiczenia z np. nauki pisania, jako zajęcia dodatkowe, jeśli dzieci lub dziecko są na to gotowe" – zaznaczono. Resort Barbary Nowackiej zapewnia, że "nie ma przeszkód, by rozmawiając o metodach uczenia małych dzieci, dobrych praktykach i mówić również o zagrożeniach i przypadkach różnego rodzaju dysfunkcji czy zaburzeń", to jednak Ministerstwo Edukacji Narodowej nie planuje wydać żadnych wytycznych w sprawie zakazu nauki pisania w zerówkach i oddziałach przedszkolnych na całym obszarze Polski.

Czytaj też:
PSL przeciwko ograniczaniu lekcji religii w szkołach? Wiceminister edukacji odpowiada
Czytaj też:
"Celowe ogłupianie nowego pokolenia". Wściekłość wśród rodziców przedszkolaków

Źródło: Onet.pl
Czytaj także