Do przyszłorocznych wyborów prezydenckich szef polskiej dyplomacji odniósł się w wywiadzie dla portalu Interia.
Radosław Sikorski. "Zawodnik wagi ciężkiej"
Radosław Sikorski został zapytany o opinię wyrażoną przez Romana Giertycha, który stwierdził, że kandydat Koalicji Obywatelskiej na najwyższy urząd w państwie powinien znać się na bezpieczeństwie. Dziennikarz przywołał też słowa byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego, w którego ocenie Sikorskiego cechuje doświadczenie i jest on "zawodnikiem wagi ciężkiej". Czy takie opinie skłonią go do sięgnięcia po prezydenturę?
Szef MSZ przyznał, że w tej sprawie zgadza się z Rafałem Trzaskowskim, który powiedział już kilka razy, że te wybory będą o bezpieczeństwie.
– Proszę zauważyć, że w ostatnich dniach zaordynował w Warszawie testowanie syren alarmowych i przegląd schronów. Tu, zdaje się, wszyscy się zgadzają, że te wybory są o bezpieczeństwie. Głównie międzynarodowym jednak, bo przecież zadaniem pierwszym, drugim i trzecim w przyszłym roku i następnych latach będzie odpychanie wojny od polskich granic – tłumaczył.
Kto kandydatem KO na prezydenta. Zaskakująca odpowiedź Sikorskiego
Zapytany wprost, czy Trzaskowski byłby dobrym prezydentem, Sikorski odpowiedział z jednej strony wymijająco, z drugiej zaś – tajemniczo.
– Platforma Obywatelska ma kilku potencjalnych kandydatów. Nawet takich, których jeszcze pan nie wymienił – odparł.
Czy jednym z takich kandydatów jest Donald Tusk? – Na przykład. Ale mamy też jeszcze innych byłych ministrów obrony – powiedział Radosław Sikorski.
Przypomnijmy, że jedyną formacją, która do tej pory ogłosiła swojego kandydata w wyborach prezydenckich 2025 jest Konfederacja. O najwyższy urząd w państwie powalczy z ramienia tej partii lider Nowej Nadziei Sławomir Mentzen. W kontekście Koalicji Obywatelskiej najczęściej pada nazwisko Rafała Trzaskowskiego. Wciąż jednak pojawiają się spekulacje dotyczące Donalda Tuska i właśnie Radosława Sikorskiego.
Czytaj też:
Kto ma szansę dogonić Trzaskowskiego? Zaskakujący wynik sondażuCzytaj też:
Wskazali najlepszego kandydata na prezydenta. Miażdżący wynikCzytaj też:
Nieoczekiwana deklaracja Petru. Chce zastąpić Hołownię