Międzynarodowy Trybunał Karny wydał również nakaz aresztowania dowódcy Hamasu Al-Masriego.
Cała trójka jest oskarżona o zbrodnie wojenne i przeciwko ludzkości w związku z wojną w Strefie Gazy i atakiem Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku. Według sędziów, istnieją "uzasadnione podstawy", aby ponieśli oni odpowiedzialność karną za te czyny.
Trybunał oświadczył, że ujawnienie informacji o wydaniu nakazów aresztowania jest w dobrze pojętym interesie ofiar i ich rodzin.
Teraz 124 państwa członkowskie MTK będą musiały podjąć decyzję o wykonaniu nakazów.
Jest nakaz aresztowania Benjamina Netanjahu. Bardzo mocne zarzuty MTK
O wydanie nakazów aresztowania Benjamina Netanjahu, Joawa Galanta i liderów Hamasu wnioskował już w maju prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze Karim Khan. Osoby te ponoszą, jego zdaniem, bezpośrednią odpowiedzialność za zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne popełniane w Strefie Gazy.
Zarzuty wobec liderów Hamasu dotyczą "eksterminacji, morderstwa, brania zakładników, gwałtu oraz napaści na tle seksualnym podczas aresztowania". Jeśli zaś chodzi o Netanjahu i Galanta mowa o "doprowadzeniu do eksterminacji, wykorzystywaniu głodu jako narzędzia wojny oraz odmowy dostaw pomocy humanitarnej i umyślne obranie za cel ludności cywilnej objętej konfliktem".
"Skandal na skalę historyczną"
Przecieki o planach wysunięcia względem Netanjahu oskarżenia przez Międzynarodowy Trybunał Karny pojawiały się dużo wcześniej. Premier Izraela już w kwietniu stwierdził, że gdyby doszło do próby aresztu urzędników rządowych lub wojskowych, byłby to "skandal na skalę historyczną".
Czytaj też:
Sekretarz Generalny ONZ z zakazem wjazdu do Izraela. Szef MSZ wskazuje powódCzytaj też:
Dantejskie sceny po meczu w Amsterdamie. "Antysemicki pogrom"Czytaj też:
Lisicki: Izrael chce pozbyć się Palestyńczyków. Ziemkiewicz: Świat spokojnie patrzy na zbrodnie