Grzegorz Ryś to jedyny posługujący w kraju Polak, który otrzymał z rąk obecnego następcy św. Piotra biret kardynalski. Decyzja z 2023 r. nie była wprawdzie dla nikogo zaskoczeniem ze względu na poglądy nominata, ale od strony formalnej mogła dziwić. Łódź jeszcze nigdy w swojej krótkiej historii nie miała kardynała. Wielu spodziewa się, że niedługo będzie cieszyć się purpurą, bo Grzegorz Ryś, urodzony w Krakowie, gdzie posługiwał też przez kilka lat jako biskup pomocniczy, może jeszcze trafić do jakiejś bardziej prominentnej archidiecezji niż łódzka, może nawet do samego Krakowa, gdzie zastąpiłby abp. Marka Jędraszewskiego
Niezależnie od tego, gdzie spędzi kolejne lata, to właśnie on będzie w znacznej mierze kształtować oblicze polskiego Kościoła. W 2020 r. Franciszek mianował abp. Rysia członkiem Kongregacji do spraw Biskupów (dziś: Dykasterii). To właśnie ten urząd Kurii Rzymskiej odgrywa kluczową rolę w obsadzie wakujących stolic biskupich. Grzegorz Ryś otrzymał tym samym ogromny wpływ na wybór polskich hierarchów; nawet jeżeli nie podejmuje każdej decyzji osobiście i nie zawsze jest w stanie przeforsować swojego kandydata, to mówi się nie bez racji, że bez jego wpływu nikt już nie zostaje w Polsce biskupem – i dopóki na tronie św. Piotra zasiada Franciszek, to się już nie zmieni. Kardynał odgrywa też znaczącą rolę w innych kluczowych sprawach: od ubiegłego roku jest też członkiem Dykasterii do spraw Kultu Bożego, która zajmuje się liturgią, a z osobistej nominacji papieża Franciszka brał udział w obu rzymskich sesjach Synodu o synodalności.
Kontrowersyjne poglądy
Poglądy kard. Rysia na sprawy wewnątrzkościelne są tymczasem bardzo kontrowersyjne. Metropolita Łodzi świadomie zerwał ze schematem działania, który wprowadził do Kościoła w Polsce jeszcze kard. Stefan Wyszyński. W modelu prymasa biskupi nad Wisłą pomimo wszystkich dzielących ich różnic powinni na zewnątrz manifestować zdecydowaną jedność. Kardynał Ryś nie bardzo się tym przejmuje i w wielu sprawach idzie własną drogą. Dotyczy to choćby tak wrażliwego obszaru jak liturgia.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.