Piłkarze Arabii Saudyjskiej przeżyli chwilę grozy, gdy zapalił się jeden z silników samolotu, którym podróżowali do Rostowa nad Donem na środowy mecz z Urugwajem. Ostatecznie piloci bezpiecznie wylądowali i nikt nie ucierpiał.
Reprezentacja Arabii Saudyjskiej podróżowała airbusem a319-100. Federacja piłkarska Arabii Saudyjskiej poinformowała na Twitterze, że wszyscy zawodnicy są bezpieczni.
Rosyjskie linie lotnicze oznajmiły, że prawdopodobną przyczyną awarii był ptak, który dostał się do silnika.
Przypomnijmy, że Arabia Saudyjska przegrała mecz otwarcia mundiali z Rosją 0:5. Dzień później Urugwaj pokonał Egipt 1:0.
Źródło: BBC