Gangi cudzoziemców w Polsce. Wicepremier: Będziemy walczyć

Gangi cudzoziemców w Polsce. Wicepremier: Będziemy walczyć

Dodano: 
Straż Graniczna, zdjęcie ilustracyjne
Straż Graniczna, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Marcin Bielecki
We wtorek premier Donald Tusk poinformował o rozpoczęciu procedury deportacji członków zagranicznych gangów działających w Polsce. Zdecydowaną deklarację w tej sprawie złożył szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"Otrzymałem szczegółowe informacje od szefa MSWiA o zdecydowanych działaniach służb wobec zagranicznych gangów. Dokonano licznych zatrzymań. Czas na deportację" – napisał Tusk w serwisie X.

Z kolei szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał: "Od początku 2025 roku 2616 obcokrajowców usłyszało zarzuty popełnienia przestępstw w Polsce. W ramach akcji Policji i Straży Granicznej 13-14 lutego zatrzymano 1474 osoby, a wobec 398 cudzoziemców wszczęto procedurę wydalenia z Polski. Przez następne dni Policja prowadziła kolejne zdecydowane i intensywne działania wymierzone w próbujące się organizować na terenie Polski zagraniczne grupy przestępcze".

– Pojawia się brutalna przestępczość z importu. Właściwie nie ma tygodnia, żeby nie było informacji o brutalnych porachunkach, brutalnych działaniach. Najczęściej to są działania między członkami tych gangów – powiedział wcześniej w wywiadzie minister Siemoniak. – Mówimy tutaj o twardej przestępczości, z którą musimy się zmierzyć – dodał gość Polskiego Radia.

Kosiniak-Kamysz o gangach cudzoziemców: Tu nie ma miejsca na kompromis

Do sprawy odniósł się na konferencji prasowej minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

– Tu nie ma miejsca na kompromis, tu nie ma miejsca na dylematy, nasza ziemia, nasze prawo – powiedział wicepremier.

– Polska nie jest miejscem, gdzie jakiekolwiek działania niecne, bandyckie mogą mieć miejsce i my będziemy z tym ostro walczyć – dodał.

"To jest nasze wielkie zadanie"

Na konferencji pojawiły się również inne tematy związane z kwestią bezpieczeństwa. Szef MON poinformował, że program "Tarcza Wschód" i Bałtycka Linia Obrony zostają wpisane do strategii europejskiej

– Narodowy Program Odstraszania i Obrony na lata 2024-2028 zostaje wpisany do strategii europejskiej, wraz z Bałtycką Linią Obrony i z umocnieniami na granicy fińsko-rosyjskiej będą tworzyć ochrony wschodniej flanki NATO – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

Jak podkreślił, "to jest nasze wielkie zadanie – budowa silnej, odpornej na agresora tkanki na wschodnich rubieżach naszej ojczyzny, na wschodniej flance NATO i UE".

Czytaj też:
Gruzini organizują już gangi w Polsce. "Są bezwzględni, nie mają żadnych hamulców"
Czytaj też:
Tysiące podrobionych dokumentów. Służby rozbiły gang Ukraińców i Białorusinów


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: 300polityka.pl / Polskie Radio, X, DoRzeczy.pl
Czytaj także