Sposób, w jaki kandydat Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy próbował "naprawić" drzwi pani Bożeny, mieszkanki jednego z warszawskich bloków, odbił się szerokim echem w mediach społecznościowych. Memy z Rafałem Trzaskowskim w roki głównej znów stały się hitem internetu.
Czytaj też:
Robota Rafała. Trzaskowski znów bohaterem memów
Do sytuacji tej odniósł się dziś na antenie Polsat News Cezary Tomczyk. Polityk Platformy Obywatelskiej tłumaczył, że kiedy wczoraj weszli do jednego z mieszkań, zrobił się przeciąg i po otworzeniu przez dziennikarzy drzwi, wypadła z nich szyba.
– Ta sprawa ma też swój finał. Prawda jest taka, bo tego nie widać do końca na tym filmie, że ta szyba leciała prosto na panią, udało się ją złapać w ostatniej chwili i zabezpieczyć szybę tak, żeby ją zrobić – mówił. Tomczyk przekazał także "wiadomość z ostatniej chwili", a więc SMS, który Trzaskowski dostał od pani Bożeny. "Panie Rafale, dziękuje za wysłanego fachowca, który naprawił szybę. Dziękuję też, że złapał ją pan przy dziennikarzach, kiedy leciała prosto na mnie. Szyba trzyma się mocno, a ja trzymam kciuki za pana. Miło było poznać" – napisała kobieta.
– Dzisiaj Rafał Trzaskowski wysłał na miejsce fachowca, który o 7 rano naprawiał szybę. Sprawa jest załatwiona – dodał.
Zastanawiającą informację przekazał na Twitterze jeden z użytkowników tego portalu:
Dopytywany o to, czy kobieta, którą wczoraj odwiedził Trzaskowski jest rzeczywiście działaczką KOD, Cezary Tomczyk odpisał, że PO nie ma w zwyczaju lustrować ludzi.