Deportacja Syryjczyka z kraju UE. Po raz pierwszy od 15 lat

Deportacja Syryjczyka z kraju UE. Po raz pierwszy od 15 lat

Dodano: 
Imigranci na granicy Austrii i Niemiec
Imigranci na granicy Austrii i Niemiec Źródło: PAP/EPA / PETER KNEFFEL
Władze Austrii deportowały do ojczyzny obywatela Syrii skazanego za przestępstwa kryminalne. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat.

Po wybuchu wojny domowej w Syrii w 2011 r. Unia Europejska zawiesiła deportacje Syryjczyków, jednak upadek reżimu Baszara al-Asada skłonił niektóre państwa członkowskie do ponownego rozważenia tej polityki.

Austriackie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że była to pierwsza deportacja Syryjczyka bezpośrednio do jego ojczyzny od 15 lat, a Austria stała się "pierwszym europejskim krajem, który oficjalnie deportował syryjskiego przestępcę bezpośrednio do Syrii w ostatnich latach".

Austria deportowała przestępcę do Syrii. "Sprawiedliwa polityka azylowa"

– Dzisiejsza deportacja jest częścią surowej i sprawiedliwej polityki azylowej – powiedział austriacki minister spraw wewnętrznych Gerhard Karner, cytowany przez agencję AFP.

Austria znalazła się w gronie państw Unii Europejskiej, które zawiesiły wszystkie wnioski o azyl składane przez Syryjczyków po obaleniu reżimu Asada w grudniu 2024 r.

Władze wycofały się również z polityki łączenia rodzin wszystkich uchodźców, w tym Syryjczyków, których w Austrii przebywa około 100 tys. Jest to jedna z najwyższych liczb w Europie.

Austria, razem z Polską, jest w grupie krajów, z którymi Niemcy przywróciły kontrole na granicach. Decyzja weszła w życie jesienią 2023 r. Głównym powodem miało być istnienie szlaku migracyjnego przez Białoruś i Polskę w głąb Unii Europejskiej.

Mimo ogromnej skuteczności polskiego rządu w uszczelnieniu wschodniej granicy Niemcy wciąż przedłużają obowiązywanie kontroli – w tej chwili do 15 września 2025 r.

Wracają kontrole na granicach Polski z Niemcami i Litwą

Od poniedziałku (7 lipca) Polska czasowo przywraca kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Premier Donald Tusk tłumacząc decyzję rządu powiedział, że "strona niemiecka tak naprawdę odmawia wpuszczania na swój teren – inaczej niż to było przez ostatnich 10 lat – migrantów, którzy z różnych kierunków zmierzają do Niemiec, ubiegając się na przykład o azyl".

Czytaj też:
Wojsko Polskie rusza na granice z Niemcami i Litwą


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także