Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski odniósł się do tematu afer seksualnych w Kościele katolickim. Powiedział, że sprawę listu abp. Vigano, który zarzucił krycie nadużyć seksualnych w USA samemu papieżowi Franciszkowi należy wyjaśnić.
„To są bardzo poważne oskarżenia i musi być to wyjaśnione. I trochę się dziwię osobiście papieżowi Franciszkowi, że przyjął metodę "milczeć", co moim zdaniem budzi tylko dalsze wątpliwości” – mówił duchowny na antenie RMF FM.
Ksiądz odniósł się też do działalności homoseksualnego lobby w polskim Kościele. Przyznał, że – jak pokazuje do końca nie wyjaśniona sprawa abp. Juliusza Paetza – lobby w polskim Kościele działa. I, choć może nie jest liczne, jest bardzo wpływowe.
Gość Roberta Mazurka odniósł się też do najnowszego filmu Wojciecha Smarzowskiego „Kler”. Przyznał, że widział już film.
„Jeżeli chodzi o film Smarzowskiego, to moim skromnym zdaniem Smarzowski zrobił z tego jednak trochę paszkwil i być może spalił ten (temat – red.). Film jest nieobiektywny, choć dotyczy bardzo ważnej sprawy. Ta bardzo ważna sprawa została pokazana niestety w sposób karykaturalny” – stwierdził kapłan.
Czytaj też:
"Wstyd o tym mówić". Ks. Isakowicz-Zalewski o tuszowaniu pedofilii w Kościele