Szef rządu opublikował we wtorek wpis na portalu X, w którym stwierdził, że "zbliża się rozstrzygnięcie w wojnie ukraińskiej, więc Rosja robi wszystko, by skłócić Kijów z Warszawą".
"Antypolskie gesty Ukraińców i nakręcanie antyukraińskich nastrojów w Polsce to scenariusz Putina organizowany przez obcych agentów i miejscowych idiotów. Zawsze tych samych" – napisał Tusk.
Dantejskie sceny podczas koncertu na Narodowym
W sobotę podczas koncertu białoruskiego rapera Maksa Korża na Stadionie Narodowym w Warszawie były obecne flagi OUN-UPA, którymi posługiwali się ukraińscy nacjonaliści odpowiedzialni za ludobójstwo Polaków na Wołyniu.
Komenda Stołeczna Policji poinformowała w poniedziałek, że podczas koncertu zatrzymano 109 osób za liczne wykroczenia i przestępstwa, w tym posiadanie narkotyków, naruszenie nietykalności cielesnej pracowników ochrony, posiadanie i wnoszenie środków pirotechnicznych, a także wdarcie się na teren imprezy masowej.
Będą deportacje Ukraińców?
Szef MSWiA Marcin Kierwiński zapowiedział, że osoby, które złamały prawo, zostaną ukarane. – Jeżeli były to osoby, które łamały prawo w ten sposób, że nie dają rękojmi niełamania prawa na terytorium Polski, z całą pewnością wdrożymy procedury odesłania tych osób do kraju, z którego przybyły – mówił.
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek pytany w Polsat News, czy Ukraińcy zachowujący się tak, jak uczestnicy koncertu na PGE Narodowym, powinni zostać deportowani, podkreślił, że rozmawiał o tym z szefem MSWiA.
– Wiem, że takie sytuacje, kiedy ktoś, kto popełnia przestępstwo, czy nawet wykroczenie w naszym kraju, jest gościem, powinien zostać – moim zdaniem – jak najszybciej deportowany. Mamy te procedury i ja bym chciał, żeby one były jak najszybciej uruchomione – przekonywał Żurek.
Czytaj też:
Afera po koncercie Korża na PGE Narodowym. Zawiadomiono prokuraturę
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
