Wicepremier Włoch Matteo Salvini podczas wizyty w Mediolanie w tym tygodniu został poproszony przez dziennikarzy o komentarz do propozycji prezydenta Francji Emmanuela Macrona, by wysłać europejskie wojska na Ukrainę.
– W Mediolanie powiedziałoby się: czep się tramwaju. (...) Jedź sobie, jeśli chcesz. Załóż hełm, kamizelkę, weź karabin i jedź sobie na Ukrainę – odparł.
Reuters pisze, że słowa Salviniego o tramwaju to zwrot z dialektu mediolańskiego, który można w przybliżeniu przetłumaczyć jako "spadaj". Agencja przypomina, że Salvini już wcześniej wielokrotnie krytykował Macrona, zwłaszcza w kwestii Ukrainy.
Po słowach Salviniego Francja wzywa ambasadora Włoch
W piątek Paryż wezwał na dywanik ambasadora Włoch. Według źródła, na które powołuje się Reuters, dyplomata usłyszał, że wypowiedzi Salviniego są sprzeczne z "klimatem zaufania i historycznymi relacjami między krajami", szczególnie w odniesieniu do niezachwianego wsparcia dla Ukrainy.
Macron, który otwarcie popiera Ukrainę zaatakowaną przez Rosję, współpracuje z innymi światowymi przywódcami, zwłaszcza z brytyjskim premierem Keirem Starmerem, w celu mobilizacji wsparcia dla Ukrainy w przypadku zawieszenia broni.
Macron chce spotkania USA-Rosja-Ukraina-Europa
W zeszłym tygodniu po spotkaniu w Białym Domu z udziałem prezydentów USA i Ukrainy, Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego oraz kilku przywódców europejskich obecny w Waszyngtonie prezydent Francji zaproponował zorganizowanie w przyszłości czterostronnego spotkania na temat Ukrainy, w którym uczestniczyłaby również Europa.
Jak tłumaczył, pomysł zorganizowania trójstronnego spotkania – z udziałem Stanów Zjednoczonych, Rosji i Ukrainy – jest "bardzo ważny, ponieważ jest to jedyny sposób rozwiązania problemu", ale zasugerował, że Europa również powinna się w to zaangażować, nie precyzując jednak, kto powinien przemawiać w jej imieniu.
– W dalszej kolejności potrzebne byłoby spotkanie czterostronne, ponieważ kiedy mówimy o gwarancjach bezpieczeństwa, mówimy o bezpieczeństwie całego kontynentu europejskiego – argumentował Macron.
Czytaj też:
Chiny gotowe wysłać wojska na Ukrainę. Pod jednym warunkiem
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
