"Historyczne osiągnięcie". Szef KPRP po Radzie Gabinetowej o stanie finansów

"Historyczne osiągnięcie". Szef KPRP po Radzie Gabinetowej o stanie finansów

Dodano: 
Szef KPRP Zbigniew Bogucki
Szef KPRP Zbigniew Bogucki Źródło: PAP / Albert Zawada
Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki zabrał głos po Radzie Gabinetowej z udziałem prezydenta Nawrockiego, premiera Tuska i ministrów.

W środę z inicjatywy prezydenta odbyła się Rada Gabinetowa. W posiedzeniu tego ciała, oprócz Karola Nawrockiego uczestniczyli premier Donald Tusk oraz ministrowie.

Głos Nawrockiego i Tuska

W części otwartej dla mediów głos zabrali prezydent Nawrockipremier Tusk. Następnie Nawrocki odniósł się do wypowiedzi premiera, po czym spotkanie, zgodnie z procedurą, zostało zamknięte dla dziennikarzy i było kontynuowane w formule niejawnej. Niejednym, ale najważniejszym tematem spotkania był stan finansów państwa, w tym wygenerowane przez kolejne rządy III RP astronomiczne zadłużenie państwa. Zaplanowany deficyt na poziomie 289 mld zł. oznacza, że tylko w 2025 r. 1/3 pieniędzy na wydatki trzeba będzie pożyczyć. Politycy rozmawiali też o inwestycjach, rolnictwie i współpracy.

Bogucki po Radzie Gabinetowej

Po Radzie Gabinetowej na briefingu prasowym wystąpił Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki. – Mamy do czynienia z kwadrygą pana ministra Domańskiego, a więc również rządu, pana premiera Tuska, jeśli chodzi o finanse publiczne. Jedna trzecia środków na wydatki pochodzi z pożyczek, czyli mamy bardzo mocne zadłużanie. Blisko 50 proc. stanowi deficyt w odniesieniu do przychodów – powiedział.

– Jeżeli spojrzymy na załączniki do tego budżetu, a więc wydatki pozabudżetowe, to ponad 182 miliardy złotych. [...] mamy do czynienia ze swego rodzaju – mówię w cudzysłowie – "historycznym osiągnięciem". To znaczy nigdy nie było tak źle jeśli chodzi o budżet – powiedział Bogucki.

CPK

Minister zabrał również głos w odniesieniu do wymiany zdań prezydenta z premierem o CPK. – Rząd się ugiął i powiedział, że będzie realizował CPK. Niestety, to projekt bardzo mocno okrojony i trudno go nazywać w pełnym znaczeniu Centralnym Portem Komunikacyjnym, szczególnie jeśli chodzi o połączenia kolejowe. Pozostało tylko połączenie Warszawa-Łódź-Wrocław a odpadły wszystkie mniejsze, średnie, ale także duże miasta, takie jak Szczecin czy Białystok – mówił.

– Pan premier nie wspomniał, że ograniczenie do 350 km/h wyklucza polskich producentów, którzy mają zdolności do budowy taboru osiągającego 250 km/h – zwrócił uwagę.

Energetyka atomowa

W zakresie energetyki atomowej Bogucki mówił, że wycofanie się południowokoreańskiego koncernu z inwestycji w Polsce z powodu braku możliwości współpracy z rządem, budzi poważny niepokój prezydenta. – Koreańczycy z Południa wycofują się z Polski, bo nie widzą możliwości współpracy z tym rządem. Szef tego koncernu mówi o tym expressis verbis, bardzo jasno i wyraźnie. Tłumaczenia rządu, że mamy do czynienia z szerszym ruchem dotyczącym Europy, pozostają w sprzeczności z faktami – inwestycje są realizowane np. w Czechach – wyraził swoją ocenę.

Mercosur

Bogucki mówił też o niekorzystnej zdaniem opozycji i wielu środowisk rolniczych umowie Mercosur, która – jak wskazał – jest szkodliwa dla polskiego bezpieczeństwa żywnościowego. Polityk podkreślił, że prezydent Nawrocki od początku prezentował negatywne stanowisko wobec tej umowy, a rząd, mimo wcześniejszych niejasności, ostatecznie zadeklarował podobną postawę. Minister wyraził jednak wątpliwości co do jednoznaczności stanowiska rządu, wskazując na sprzeczne wypowiedzi i dokumenty podpisane przez ministra Szłapkę.

twitterCzytaj też:
Nawrocki jasno wskazał Tuskowi konkretne działanie, którego nie zamierza akceptować
Czytaj też:
"Weto mało skuteczne". Premier: Wiatraki będą powstawały


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: Wirtualna Polska / DoRzeczy.pl / X
Czytaj także