Afera taśmowa. Jeszcze jedno nagranie z Sienkiewiczem

Afera taśmowa. Jeszcze jedno nagranie z Sienkiewiczem

Dodano: 
Bartłomiej Sienkiewicz
Bartłomiej Sienkiewicz Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Nie raz, ale przynajmniej dwa razy miał zostać nagrany w restauracji "Sowa i Przyjaciele" jeden z najpotężniejszych ministrów rządu PO-PSL, Bartłomiej Sienkiewicz – informuje "Gazeta Polska Codziennie".

"GPC" przypomina, że początkiem afery podsłuchowej ujawnionej przez tygodnik "Wprost" była publikacja taśmy Bartłomieja Sienkiewicza, szefa MSW w rządzie Donalda Tuska i prof. Marka Belki, ówczesnego prezesa Narodowego Banku Polskiego.

Według gazety nie jest to jedyna rozmowa z udziałem Sienkiewicza, jaką nagrali kelnerzy. Dziennik, powołując się na akta afery taśmowej pisze, że były minister miał być nagrany także drugi raz – podczas spotkania z menadżerami PKN Orlen.

Z dokumentów wynika, że Sienkiewicz spotkał się w saloniku VIP w pierwszej połowie 2014 r. z Jackiem Krawcem, wówczas prezesem Orlenu, Bogdanem Dzudzewiczem, szefem biura prawnego i członkiem rady nadzorczej Unipetrolu oraz Andrzejem Kozłowskim, dyrektorem wykonawczym ds. strategii, członkiem zarządu Unipetrolu i członkiem rady dyrektorów TriOil Resources Ltd. w Kanadzie.

"GPC" podkreśla, że śledczym nie udało się zdobyć pliku z rozmową Sienkiewicza z menedżerami paliwowego giganta. Nie ma go także w aktach śledztwa, które znajdują się w Sądzie Najwyższym.

"Mogłaby to być jedna z najbardziej interesujących rozmów zarejestrowanych przez kelnerów" – czytamy w tekście Piotra Nisztora.

Czytaj też:
"Wiadomo, że to nie jest prawda". Szczera Bieńkowska na taśmie

Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Czytaj także