Mosbacher nie obiecała jednak stałej bazy wojsk amerykańskich w Polsce. – Departament Obrony postrzega siły XXI wieku jako bardziej rotacyjne i sprawne, niż takie, gdzie są szpitale, domy, gdzie sprowadza się rodziny – powiedziała dyplomatka. Mosbacher dodała jednak, że Polacy mogą przyjąć najwięcej amerykańskich żołnierzy i z pewnością ich liczba wzrośnie nawet o kilkuset.
Pentagon ma ogłosić plan dla Polski na początku marca. Obecnie stacjonuje u nas 4,3 tys. żołnierzy amerykańskich. To największa liczba wojsk na wschodzie Europy. Z perspektywy całego kontynentu, więcej żołnierzy przebywa tylko w Niemczech, Włoszech i Wielkiej Brytanii.
Zaniepokojony "rosnącą asertywnością Rosji" polski rząd lobbuje w USA za utworzeniem stałej bazy amerykańskich wojsk, a w zeszłym roku Ministerstwo Obrony Narodowej obiecało zainwestować w rozlokowanie stałej dywizji pancernej nawet 2 mld dolarów – zauważa "Financial Times".
Czytaj też:
Ekspert: Antyirański przekaz z Warszawy byłby porażką Polski