Dominika Wielowieyska zamieściła na Twitterze wpis dotyczący ostatnich wydarzeń związanych ze szczytem bliskowschodnim w Warszawie. Chodzi m.in. o wypowiedzi premiera Izraela Benjamina Netanjahu oraz sekretarza stanu USA Mike'a Pompeo. "W polityce zagranicznej od trzech lat wstajemy z kolan. Przypominam tak na wszelki wypadek, bo ktoś mógłby o tym zapomnieć z powodu ostatnich wypowiedzi izraelskich i amerykańskich polityków" – napisała Wielowieyska.
Na wpis dziennikarki "Gazety Wyborczej" w ostrych słowach zareagował publicysta tygodnika "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz. "Co za tupet" – napisał. "Akurat GW może te wypowiedzi uważać za swój wielki sukces. Od prawie 30 lat robicie wszystko, by narzucić Zachodowi wizerunek Polski jako ciemnej, dzikiej, nienawistnej tłuszczy, nad którą trzymacie oświeconą straż i dlatego muszą was wszelkimi sposobami wspierać" – dodał Ziemkiewicz.
Czytaj też:
Sumliński: To kropla, która przechyliła szalę żydowskich łgarstw o PolakachCzytaj też:
"Niektóre rządy PRL wykazywały się większą asertywnością wobec towarzyszy radzieckich". Ziemkiewicz mocno o PiS