"Tagesspiegel" opisuje, że wybuchy najprawdopodobniej doprowadziły do nieodwracalnych zniszczeń gazociągu. Gaz mógłby płynąć przez Nord Stream 2, ale ta rura nie została jeszcze uruchomiona i nie wiadomo, kiedy to nastąpi. "Tagesspiegel" podkreśla, że w wybuchach zostały zniszczone trzy rury. Tylko jedna – przygotowana w ramach Nord Stream 2 – jest teraz teoretycznie gotowa do eksploatacji.
Z kolei ekspert ds. energetyki Jakub Wiech napisał na Twitterze: "Uszkodzone gazociągi Nord Stream mogą być stracone bezpowrotnie. Wszystko przez słoną wodę morską, która dostając się do rur – będzie je korodować. Jedyną szansą dla gazociągów jest bezzwłoczna naprawa – ta wymaga jednak zniesienia sankcji".
Niemcy wzmagają kontrole
Gazeta podaje, że Policja Federalna wzmocniła ochronę niemieckiego wybrzeża. Policyjne statki będą teraz dokładniej obserwować trasy infrastruktury krytycznej. Niemieckie landy mają z kolei wzmocnić ochronę obszarów przybrzeżnych na Morzu Północnym i Bałtyckim. "Istnieją obawy o ochronę budowanych obecnie terminali gazu skroplonego oraz kabli podmorskich i telekomunikacyjnych" – opisuje "Tagesspiegel"
Sekretarz generalny NATO zbiera głos
Szef NATO spotkał się w środę z duńskim ministrem obrony Mortenem Bodskovem w Brukseli.
"Omówiliśmy kwestię sabotażu rurociągów Nord Stream z ministrem obrony naszego cenionego sojusznika, Danii Mortenem Bodskovem. Dyskutowaliśmy również kwestię ochrony krytycznej infrastruktury w krajach NATO" – napisał Stoltenberg na swoim koncie na Twitterze.
Słowa Stoltenberga pojawiły się po tym, jak szwedzkie władze ostrzegły o wielokrotnych wyciekach z rurociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 – z których oba biegną na dnie Morza Bałtyckiego w pobliżu Szwecji i Danii i były głównymi punktami zapalnymi w wojnie energetycznej między Europą a Rosją.
– Istnieją powody do obaw o sytuację bezpieczeństwa w regionie Morza Bałtyckiego po niewyjaśnionych przeciekach w rurociągu Nord Stream – powiedział Bodskov po spotkaniu w środę.
Czytaj też:
"Sikorski z Platformą po raz kolejny wszystko psują". Jaki: Ogromny skandal