Według informacji podanych przez belgijskie władze połowa kwoty zostanie przeznaczona na dostawy sprzętu wojskowego potrzebnego do obrony przez rosyjską agresją. Chodzi m.in. o pojazdy opancerzone, broń i amunicję.
Druga część będzie wydana na pomoc humanitarną, a także odbudowę Ukrainy i wzmocnienie belgijskiej obecności dyplomatycznej w tym kraju.
Miliard euro od UE na broń
Siły zbrojne Ukrainy są zasilane sprzętem militarnym z części państw zachodnich, przede wszystkim ze Stanów Zjednoczonych. Pomoc finansowa jest dostarczana także przez Unię Europejską.
5 maja Rada UE ostatecznie uzgodniła przekazanie 1 mld euro na wspólne zakupy amunicji i rakiet dla Ukrainy w ramach Europejskiego Funduszu na rzecz Pokoju. Powinno to przyczynić się do dalszego wzmocnienia zdolności i stabilności Ukrainy do ochrony jej niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej.
Z unijnych pieniędzy mają zostać sfinansowane dostawy pocisków artyleryjskich kal. 155 mm, a także, w przypadku odpowiedniego wniosku, będą rozdysponowane na dostawy pocisków rakietowych.
Inwazja na Ukrainę
Nowa faza rozpoczętej w 2014 roku wojny trwa już 443 dni. Od końca marca 2022 r., kiedy wojska rosyjskie wycofały się z frontu północnego, po niepowodzeniu kampanii w regionie Kijowa, linia frontu z niewielkimi zmianami kształtowała się na kierunkach południowym i wschodnim.
Obecnie walki toczą się na kilku odcinkach w Donbasie. Kierownictwo polityczne Ukrainy planuje rozpoczęcie większej kontrofensywy, ale studzi jednocześnie emocje mediów, że będzie to przełomowa kampania w wojnie.
Czytaj też:
Borrell: UE nie zmęczy się pomaganiem UkrainieCzytaj też:
"Niezbadane są drogi Boże". Miedwiediew zareagował na słowa Zełenskiego
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
