Co ze stopami procentowymi? Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała

Co ze stopami procentowymi? Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała

Dodano: 
Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński
Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopę referencyjną na poziomie 6,75 proc.

Konsensus rynkowy przewidywał pozostawienie stóp procentowych na obecnym poziomie.

"Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie:

– stopa referencyjna 6,75 proc. w skali rocznej;

– stopa lombardowa 7,25 proc. w skali rocznej;

– stopa depozytowa 6,25 proc. w skali rocznej;

– stopa redyskonta weksli 6,80 proc. w skali rocznej;

– stopa dyskontowa weksli 6,85 proc. w skali rocznej" – czytamy w komunikacie.

RPP podwyższała stopy procentowe od października 2021 r. (z poziomu 0,1 proc.) do września 2022 r. W kolejnych miesiącach utrzymywała parametry polityki pieniężnej na niezmienionym poziomie.

Spadek inflacji

Rada Polityki Pieniężnej ocenia, że należy oczekiwać, iż – po niewielkim spadku w kwietniu – w maju istotnie obniżyła się inflacja bazowa; jednocześnie podtrzymuje, że powrót inflacji konsumenckiej do celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego będzie następował stopniowo, wynika z komunikatu po posiedzeniu Rady. RPP ocenia, że osłabienie koniunktury w otoczeniu polskiej gospodarki wraz ze spadkiem cen surowców będzie nadal wpływać ograniczająco na globalną inflację, co będzie w dalszym ciągu oddziaływać również w kierunku niższej dynamiki cen w Polsce.

"Według szybkiego szacunku GUS inflacja CPI w maju 2023 r. obniżyła się do 13% r/r wobec 14,7% r/r w kwietniu br. Do niższej inflacji w ujęciu rok do roku przyczynił się spadek rocznej dynamiki zarówno cen energii oraz – w mniejszym stopniu – żywności i napojów bezalkoholowych, jak i części pozostałych kategorii dóbr. Uwzględniając dane GUS, należy oczekiwać, że – po niewielkim spadku w kwietniu – w maju istotnie obniżyła się inflacja bazowa. Jednocześnie na poziom rocznego wskaźnika inflacji – pomimo osłabionej dynamiki popytu – wciąż oddziaływało przenoszenie na ceny dóbr konsumpcyjnych istotnego wzrostu kosztów, związanego z wcześniejszym silnym wzrostem cen surowców na rynkach światowych i zaburzeniami w globalnych łańcuchach dostaw" – czytamy w komunikacie.

W komunikacie podkreślono, że w dalszym ciągu obniżają się ceny surowców oraz inflacja PPI, co sygnalizuje dalsze osłabianie się zewnętrznych szoków podażowych. Wraz z niższą dynamiką aktywności gospodarczej będzie to oddziaływać w kierunku obniżenia krajowej dynamiki cen dóbr konsumpcyjnych w kolejnych kwartałach.

Ocena światowych procesów inflacyjnych wykazała, że spadek cen wielu surowców wraz z ustąpieniem napięć w globalnych łańcuchach dostaw ogranicza presję cenową.

Rada podtrzymała, że szybszemu obniżaniu inflacji sprzyjałoby umocnienie złotego, które w ocenie Rady byłoby spójne z fundamentami polskiej gospodarki.

RPP powtórzyła też, że NBP może stosować interwencje na rynku walutowym, w szczególności w celu ograniczenia niezgodnych z kierunkiem prowadzonej polityki pieniężnej wahań kursu złotego.

Czytaj też:
Jak 800 plus wpłynie na poziom inflacji? MAP publikuje specjalną analizę
Czytaj też:
Międzynarodowy Fundusz Walutowy ocenia stan polskiej gospodarki

Źródło: ISBnews
Czytaj także