Grupa BRICS zrzesza Rosję, Brazylię, Chiny, Indie i RPA, jednak od 1 stycznia 2024 roku powiększy się o kolejne państwa. Podczas niedawnego szczytu Władimir Putin zapowiedział dedolaryzację światowej gospodarki. Jego zdaniem ostatecznie nastąpi odejście od dolara, jako głównej waluty handlowej na świecie.
– Obiektywny, nieodwracalny proces dedolaryzacji naszych powiązań gospodarczych nabiera tempa i czynione są wysiłki na rzecz wypracowania skutecznych mechanizmów wzajemnych rozliczeń oraz kontroli monetarnej i finansowej – zapewniał.
Unia monetarna?
Ten temat poruszył w rozmowie z TV BRICS Dmitrij Birichevsky, dyrektor Departamentu Współpracy Gospodarczej MSZ Rosji. Jak podkreślił, droga do wspólnej waluty jest jeszcze bardzo długa.
- Wspólna waluta to coś, co być może pojawi się w przyszłości, ale droga do tego nie jest ani szybka, ani łatwa. Jestem pewien, że i tak do tego dojdziemy, bo nie można być przywiązanym do jednej rzeczy, trzeba stale dywersyfikować – mówił w rozmowie z TV BRICS.
Jednocześnie jednak Birichevsky nie sprecyzował, czy w przyszłości BRICS stworzy własną, nową walutę na kształt euro, czy też przyjmie jedną z już istniejących - juan, rubel lub rupia.
BRICS rozszerza się o nowe państwa
Państwa tworzące BRICS zaprosiły do siebie Arabię Saudyjską, Iran, Egipt, Argentynę, Etiopię i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Nowe państwa to jedni z większych eksporterów ropy naftowej na świecie. Jak oceniają eksperci, rozszerzenie BRICS świadczy o chęci rozszerzenia swoich globalnych wpływów wchodzących w jego skład państw.
BRICS to związek pięciu państw: Brazylii, Rosji, Indii, Chińskiej Republiki Ludowej i Republiki Południowej Afryki. Argentyna, Egipt, Iran, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Arabia Saudyjska i Etiopia mają do niego przystąpić 1 stycznia 2024 r., zwiększając liczbę członków do jedenastu.
Czytaj też:
"Wystąpiły trudności". Bank BRICS odmówił kredytowania "projektów Rosji"Czytaj też:
Rosja: Dzieci pójdą do pracy, Putin zmienia przepisyCzytaj też:
Nieoficjalnie: Pierwsza wizyta od wydania nakazu aresztowania. Putin odwiedzi Chiny