Siłą rzeczy II Cała nadzieja w związkach zawodowych. Albowiem już tylko one – tylko związki zawodowe mogą jeszcze uratować Pocztę Polską.
Tylko naprawdę nonkonformistycznie nastawieni, nieprzejednani i twardzi związkowcy mogą uratować Pocztę Polską przed jej powolnym odejściem w całkowity niebyt.
Jak to? – zapyta ktoś. – Związkowcy? Przecież oni potrafią głównie niszczyć, wręcz topić firmy!
No i właśnie o to chodzi. Poczcie Polskiej, jeśli ma przetrwać, potrzebny jest błyskawicznie nie jakiś rachityczny protest – jak ten, o którym się dziś mówi, że jest szykowany – lecz jakaś wprost niesłychanie ostra, wszechogarniająca, gigantyczna akcja strajkowa pocztowców, którzy powinni żądać dla siebie nie po 1 tys. zł podwyżki miesięcznie – jak podobno żądają, a po co najmniej 10 tys. zł.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.