Oskładkowanie umów o dzieło i zlecenia. Domański podał, ile zyska budżet państwa

Oskładkowanie umów o dzieło i zlecenia. Domański podał, ile zyska budżet państwa

Dodano: 
Andrzej Domański, minister finansów
Andrzej Domański, minister finansów Źródło: KPRM / Krystian Maj
Ozusowanie umów zleceń i umów o dzieło może dać budżetowi 7 mld zł rocznie – uważa Andrzej Domański, minister finansów.

Domański w rozmowie z tygodnikiem "Newsweek" został zapytany, ile może dać budżetowi oskładkowanie umów zleceń i umów o dzieło. – Nawet 7 mld zł rocznie – ocenił.

Na początku sierpnia minister finansów zapowiadał, że decyzja w sprawie oskładkowania umów o dzieło i innych umów cywilnych powinna zapaść w ciągu najbliższych tygodni. Argumentował, że o oskładkowaniu umów o dzieło i innych umów cywilnych zdecydował rząd Mateusza Morawieckiego i wpisał to rozwiązanie do Krajowego Planu Odbudowy.

Domański nie ukrywał, że "to by oznaczało dla części Polaków po prostu niższe pensje".

Oskładkowanie umów o dzieło i zlecenia

Wcześniej w sierpniu szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek poinformował, że decyzja w sprawie uruchomienia procesu legislacyjnego dotyczącego oskładkowania umów o dzieło i innych umów cywilnych jeszcze nie zapadła. Jak dodał, obecnie Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej prowadzi dodatkowe analizy w tym zakresie.

W czerwcu br. szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała, że pierwsze propozycje treści ustawy dotyczącej ozusowania umów zlecenia i o dzieło są gotowe. Według niej vacatio legis w tym przypadku powinno być wydłużone – być może do sześciu miesięcy, by przedsiębiorcy i pracownicy zdążyli dostosować się do zmian.

GUS policzył, Ilu Polaków pracuje na umowach śmieciowych

Główny Urząd Statystyczny poinformował w połowie maja, że pracę na podstawie umów zlecenia i pokrewnych wykonywało w Polsce 2,35 mln osób na koniec września 2023 r. Według danych GUS, 9 na 10 osób posiadających takie umowy (potocznie zwane umowami śmieciowymi) było związanych z sektorem prywatnym.

Pracownik zatrudniony w ramach umowy zlecenie lub pokrewnych posiada mniej praw niż osoba mająca umowę o pracę. Wśród nich można wymienić m.in. brak prawa do płatnego urlopu wypoczynkowego oraz niewliczanie okresu pracy do stażu pracy.

"Dziennik Gazeta Prawna" na podstawia danych za zeszły rok wyliczył, że po oskładkowaniu umów zlecenie i umów o dzieło do ZUS trafiłoby 4,2 mld zł.

Czytaj też:
Cięcia wydatków budżetowych i zaciskanie pasa? Domański odpowiada

Opracował: Damian Cygan
Źródło: ISBnews
Czytaj także