W Wielkiej Brytanii zamykana jest słynna Ratcliffe-on-Soar, która była ostatnią elektrownią węglową w kraju. Urzędnicy nazwali zamknięcie elektrowni "niezwykle ważnym kamieniem milowym” w procesie transformacji energetycznej. Ratcliffe-on-Soar w Nottinghamshire ma zostać zamknięty na początku przyszłego tygodnia, a po ostatecznej likwidacji zostanie rozebrana.
Budowę obiektu rozpoczęto w 1963 roku, a pierwszy blok oddano do użytku cztery lata później. Przez lata Ratcliffe-on-Soar odgrywała kluczową rolę w dostarczaniu krajowi energii elektrycznej. Elektrownia była w stanie dostarczać prąd do około 2 milionów gospodarstw domowych.
Zamknięcie Ratcliffe-on-Soar stało się częścią polityki rządu brytyjskiego mającej na celu wycofywanie się z energetyki węglowej. Zdaniem ekologów wydarzenie to jest wielkim osiągnięciem w zakresie ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Wielka Brytania stanie się teraz pierwszym krajem G7, który zaprzestanie wykorzystania węgla do celów energetycznych. Teraz rząd brytyjski stawia na aktywny rozwój energetyki słonecznej, a także budowę nowych elektrowni wiatrowych.
Polska luka energetyczna
Wciąż nie jest znana konkretna data otwarcia pierwszej polskiej elektrowni atomowej. W maju minister przemysłu Marzena Czarnecka mówiła, że elektrownia w Choczewie zostanie uruchomiona w 2039 r., twierdząc, że pierwsza data – 2033 r. jest nierealna. Później jednak pojawiły się doniesienia o roku 2040. Z kolei Maciej Bando, pełnomocnik rządu ds. infrastruktury energetycznej, zapowiadał, że wylanie tzw. pierwszego betonu jądrowego planowane jest w roku 2028. Wcześniej amerykańskie konsorcjum Westinghouse-Bechtel twierdziło, że budowa pierwszego bloku powinna potrwać siedem lat. To by oznaczało, że elektrownia powstanie w 2035 r.
Czas odgrywa ważną rolę, bo już w najbliższych latach Polska rozpocznie proces wyłączania bloków węglowych, w tym kluczowej dla systemu elektroenergetycznego kopalni w Bełchatowie. Ma ona zostać wyłączona w 2036 r. To zaledwie rok zapasu.
Czytaj też:
"Tusk opowiada bajki". Morawiecki porównał działania premierów Polski i CzechCzytaj też:
Niepokojące prognozy dot. gospodarki. Ceny żywności w górę