"Łącznie w I kwartale 2025 roku sprowadzono z zagranicy do Polski 240 193 używane auta o DMC do 3,5 tony (+1,3 proc.). Zdecydowaną większość importowanych w tym roku pojazdów – dokładnie 216 131 sztuk – stanowią samochody osobowe, których zarejestrowano o 0,1 proc. więcej niż przed rokiem. Na uwagę zasługuje import samochodów użytkowych – 24 062 sztuki to o 14 proc. więcej niż rok wcześniej. Wynik w trzecim miesiącu – 8 509 sztuk (+14,1 proc.) – jest największym wynikiem marcowym w historii" – czytamy w komunikacie.
Wiek importowanych aut ustabilizował się i na początku roku wynosi 11,98 roku, o około 6 miesięcy mniej niż średnia z 2024 roku. Decydujący wpływ na taki – wciąż jednak zaawansowany – wiek mają samochody osobowe z silnikami benzynowymi (dokładnie 12,38 roku). Jak podkreślono w materiale, wyraźnie rosnący popyt na używane samochody elektryczne (+30,9 proc.).
W rankingach popularności marek od lat niewiele się zmienia. Wśród samochodów osobowych pierwsze miejsce zajmuje Volkswagen, a w kategorii aut dostawczych – Renault. W przypadku modeli osobowych na początku roku dwa modele mają bardzo zbliżone wyniki – Opel Astra i VW Golf (różnica wynosi 60 sztuk). W segmencie pojazdów dostawczych najpopularniejszym modelem jest bezkonkurencyjny Renault Master, wymieniono.
Z tych państw Polacy najchętniej importują samochody. Ranking
Poniżej ranking TOP20 krajów, z których w marcu 2025 roku najczęściej importowane są samochody do Polski (w nawiasie zmiana r/r):
1. Niemcy – 124 597 szt. (0,7 proc.)
2. Francja – 24 940 szt. (-1,1 proc.)
3. Stany Zjednoczone – 18 032 szt. (18,9 proc.)
4. Belgia – 16 076 szt. (-9,3 proc.)
5. Holandia – 12 306 szt. (2,1 proc.)
6. Włochy – 9 260 szt. (22,6 proc.)
7. Dania – 7 265 szt. (13,1 proc.)
8. Austria – 5 662 szt. (-2,7 proc.)
9. Szwecja – 5 340 szt. (-20,1 proc.)
10. Szwajcaria – 5 198 szt. (-6,8 proc.)
11. Kanada – 1 923 szt. (19,4 proc.)
12. Czechy – 1 719 szt. (8,2 proc.)
13. Norwegia – 1 213 szt. (-26 proc.)
14. Wielka Brytania – 1 005 szt. (-5 proc.)
15. Finlandia – 963 szt. (7,5 proc.)
16. Luksemburg – 934 szt. (-0,1 proc.)
17. Litwa – 649 szt. (39 proc.)
18. Hiszpania – 520 szt. (-11,3 proc.)
19. Japonia – 484 szt. (3,6 proc.)
20. Estonia – 364 szt. (60,4 proc.)
Już nie tylko Europa
Niezmiennie najważniejszym źródłem używanych pojazdów sprowadzanych do Polski pozostają Niemcy z udziałem w imporcie na poziomie 51,9 proc.
Uwagę zwraca utrzymujący się rosnący popyt na samochody z Ameryki Północnej, zarówno ze Stanów Zjednoczonych (+18,9 proc.), jak i z Kanady (+19,4 proc.). Co więcej, Stany Zjednoczone utrzymały się w TOP3. Na koniec 2024 roku to miejsce zajmowała jeszcze Belgia.
Rekordzistą wzrostu w gronie TOP20 krajów jest Estonia (+60,4 proc.), choć sam wolumen jest bardzo niski – 364 sztuki. Najwyższe spadki odnotowują kraje skandynawskie, Norwegia (-26 proc.) i Szwecja (-20,1 proc.), wskazał Samar.
Czytaj też:
Oszustwo na Ukrainie. Auta miały trafić do armii, a zostały sprzedaneCzytaj też:
Eksport spada, import rośnie. Nowe dane z polskiej gospodarki