Nad kryzysem demograficznym w Polsce i największym programem wspierającym rodziny z dziećmi wicepremier, minister obrony narodowej i prezes PSL pochylił się podczas obchodów 130-lecia ruchu ludowego.
Kosiniak-Kamysz chce ograniczyć 800 Plus. "To powinna być strategia numer jeden"
– Docenienie pracy, ludzi ciężko pracujących, płacących podatki, to powinna być strategia dla nas, dla Polski, dla polskiego rządu numer jeden – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz. – Zachować wsparcie społeczne dla tych, którzy tego potrzebują, ale 800 plus tylko dla pracujących – dodał szef ludowców.
Podczas uroczystości w Rzeszowie Kosiniak-Kamysz mówił o "strategii zwycięstwa" PSL dla Polski. Jak tłumaczył, nazwał ją strategią "wielkich inwestycji narodowych". – W skrócie WIN, a WIN znaczy zwycięstwo – wskazywał. Według niego, ludowcy potrzebują strategii, która składa się z trzech wartości: bezpieczeństwa, ambicji i idei.
Program 800 Plus
Przypomnijmy, że obecnie 800 Plus nie jest uzależnione od posiadania pracy przez rodzica lub opiekuna. Świadczenie wychowawcze jest również niezależne od dochodów rodziny, wolne od egzekucji i opodatkowania. Początkowo, kiedy weszło w życie jako sztandarowa obietnica Prawa i Sprawiedliwości z 2015 roku, wynosiło ono 500 zł. Od 1 stycznia 2024 roku jego wysokość podniesiono do 800 zł miesięcznie na każde dziecko do ukończenia przez nie 18. roku życia.
Rodzice i opiekunowie mają trzy miesiące od urodzenia się dziecka na złożenie wniosku do ZUS, aby otrzymać świadczenie wychowawcze z wyrównaniem od dnia narodzin.
Czytaj też:
Tyle dostają rodziny w UE. Nowe wyliczenie świadczeńCzytaj też:
Tysiące emerytów mogą dostać 200 zł ekstra. Rząd ma projektCzytaj też:
Jak otrzymać dodatkowe 400 zł od ZUS? Chodzi o ten wniosek
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
