Podobne działania podjęły także inne globalne koncerny, które po rozpoczęciu wojny na Ukrainie opuściły rosyjski rynek, m.in. PepsiCo, Toyota, IKEA, Chanel czy Uniqlo. Eksperci podkreślają jednak, że nie oznacza to wznowienia produkcji czy sprzedaży w Rosji, a jedynie próbę zabezpieczenia własności intelektualnej.
Napoje sprzedawane pod lokalną marką
Coca-Cola wstrzymała działalność w Rosji w 2022 roku, a jej napoje są tam sprzedawane pod lokalną marką "Dobryj". Rejestracja znaków "Coca-Cola" i "Sprite" ma zapobiec utracie wyłącznych praw do marek, które zgodnie z rosyjskim prawem wygasają po trzech latach nieużywania. Dodatkowo na rynku pojawiło się wiele produktów łudząco podobnych do oryginalnych, a część towarów wciąż trafia do Rosji przez tzw. import równoległy.
Odnowiona ochrona znaków umożliwia firmom kwestionowanie prób rejestracji podróbek oraz dochodzenie odszkodowań. Prawnicy podkreślają, że jest to standardowa praktyka w korporacjach działających globalnie – szczególnie na rynkach, na których powszechne są naruszenia praw własności.
Rosja może prawnie zablokować powrót zachodnich koncernów
W tle odnowienia ochrony zachodnich marek toczy się jednak inny proces. Kilka miesięcy temu Rosja zadeklarowała bowiem, że przygotowuje przepisy, które miałyby uniemożliwić firmom, które wycofały się z kraju po inwazji, powrót na rynek. Jak informował pod koniec czerwca Business Insider, regulacje miały być odpowiedzią na sytuacje, w których zagraniczne koncerny pozostawiły sobie prawo odkupienia dawnych aktywów.
Na czele lobbingu ma stać sieć fast foodów "Wkusno i toczka", która zastąpiła McDonald’s. Firma obsługuje ok. 2 mln klientów dziennie i w 2024 roku miała osiągnąć 187 mld rubli przychodu – ponad dwa razy więcej niż McDonald’s w swoim ostatnim roku w Rosji. Jej założyciel twierdzi, że powrót amerykańskiej sieci zniszczyłby zbudowaną od podstaw infrastrukturę dostaw i technologii. Podobne stanowisko prezentowali wówczas przedstawiciele rosyjskich firm technologicznych i rolniczych, którzy domagali się utrzymania barier dla zachodniej konkurencji.
Czytaj też:
Putin chce zawalczyć o strategiczne surowce. Wydał polecenieCzytaj też:
Tajemnicze loty z Rosji. Putin zbroi potęgę?
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
