Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie mężczyzny, który zmarł na parkingu przed lecznicą – a wcześniej był na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Śledczy nie dopatrzyli się znamion przestępstwa.
24 sierpnia ub. roku na parkingu przed szpitalem miejskim w Radomiu zmarł pacjent. 65-letni mężczyzna kilkadziesiąt minut wcześniej został wypisany ze szpitalnego oddziału ratunkowego. Lekarze ocenili, że jego stan jest stabilny.
– Umarzając śledztwo, prokurator wziął pod uwagę opinię biegłych, którzy nie stwierdzili, żeby pacjent przebywając na SOR-ze był w stanie zagrożenia życia – poinformowała Beata Galas rzecznik prokuratury okręgowej w Radomiu.
Rodzina 65-latka czeka jeszcze na opinię Rzecznika Praw Pacjenta w tej sprawie.
Źródło: RDC