Kłopotliwe nadzieje opozycji
  • Rafał A. ZiemkiewiczAutor:Rafał A. Ziemkiewicz

Kłopotliwe nadzieje opozycji

Dodano: 
Mateusz Kijowski
Mateusz Kijowski Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Ze wszystkich kandydatur, które mogła wysunąć Koalicja Obywatelska, wskazanie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na potencjalnego premiera jest stosunkowo najmniej złe. Po stronie „totalnej opozycji” nie ma dobrych liderów

Opozycja powinna zrobić to samo co PiS w roku 2015: Grzegorz Schetyna i inni liderzy budzący negatywne odczucia elektoratu powinni się schować, a na front trzeba wystawić kogoś nowego – doradzają specjaliści od marketingu i komentatorzy. Jednak to czcza gadanina i to nawet nie dlatego, że szef PO, słysząc od ekspertów, że jest zbyt agresywny, miał ponoć „wpaść w szał”. Opozycja po prostu nie ma „swojego Dudy” i „swojej Szydło”. I raczej nie będzie ich mieć, bo od lat kolejne próby znalezienia przez anty-PiS nowych frontmanów kończą się blamażem, i to za każdym razem coraz większym.

Całość dostępna jest w 37/2019 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także