Do zabójstwa doszło w kwietniu na terenie parafii świętego Augustyna na Nowolipkach w Warszawie. 38-letni napastnik wszedł wówczas na teren kościoła i zaatakował dwie osoby: ranił księdza oraz zabił 65-letniego mężczyznę, ojca jednego z księży, a następnie stracił przytomność. – Z opinii biegłego wynika, iż we krwi podejrzanego Jana B. stwierdzono obecność tetrahydrokanabinolu, jest on głównym składnikiem psychoaktywnym produktów ziela konopi innych niż włókniste, oraz jego metabolitów – przekazał Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Takie wyniki wskazują, że znaleziono ślady świadczące o tym, że Jan B. najprawdopodobniej palił marihuanę. Zdaniem śledczych, wysokość stężenia substancji wskazuje na to, że podejrzany był "w stanie po spożyciu" a nie pod jej wpływem. Mężczyzna nie powiedział śledczym o motywach swojego działania. Nie przyznał się do winy. Nie złożył wyjaśnień.
Czytaj też:
Warszawa: Śmiertelny atak na plebanii. Ofiarą mężczyzna, który przyszedł do spowiedzi