Inicjatywa, która powinna mieć charakter pozytywny, spotkała się z falą krytyki. Szczególne oburzenie wywołał spot nagrany przez Wojciecha Pszoniaka, który parodiuje osobę z zaburzeniami psychicznymi.
Czytaj też:
"Czegoś tak obrzydliwego dawno nie widziałem". Burza w sieci po akcji "Nie świruj, idź na wybory"
Po akcji głos zabrał Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, który podkreślił, że "przeciwstawia się jakimkolwiek próbom stygmatyzacji - świadomej lub nieświadomej" osób z zaburzeniami psychicznymi. "To nie są osoby inne - wszyscy wspólnie tworzymy społeczeństwo" – czytamy.
"Cierpieniu, potrzebom, zmaganiom z problemami życiowymi, których wszyscy doświadczamy należy się szacunek. Dzielenie nas na osoby z zaburzeniami psychicznymi i osoby bez takich zaburzeń jest głęboko nieprawdziwe. Wszyscy możemy znaleźć się wśród potrzebujących pomocy - po stracie osoby bliskiej, utracie pracy, zdarzeniu losowym, w wyniku zachorowania, wraz z wiekiem, lub kiedy nieoczekiwanie pomocy będzie wymagało nasze dziecko. Powielanie okrutnych stereotypów może wtedy utrudniać przezwyciężanie psychicznego kryzysu zdrowotnego.
Stanowczo prosimy i apelujemy o rozwagę i poszanowanie godności osób zmagających się z zaburzeniami psychicznymi. Mierzą się z nimi nierzadko nasi znajomi, mierzymy się także my i nasi bliscy. Wszyscy oczekujemy lub będziemy oczekiwać w takiej sytuacji zrozumienia, życzliwości i wsparcia – nie szyderstwa" – napisano w oświadczeniu.