Afera "Soku z Buraka". Jaki zawiadomi prokuraturę

Afera "Soku z Buraka". Jaki zawiadomi prokuraturę

Dodano: 47
Patryk Jaki
Patryk Jaki Źródło: PAP / Piotr Polak
– Warszawski ratusz nie ma pieniędzy na żłobki, dla niepełnosprawnych, ale są pieniądze na największe fekalia, ściek i fabrykę hejtu – mówił Patryk Jaki podczas konferencji prasowej.

Dziennikarze "Sieci" dotarli do kulis działalności "Soku z Buraka". To strony i profile społecznościowe z memami i żartami związanymi z polityką, ale uderzające przede wszystkim w Prawo i Sprawiedliwość. Według ustaleń "Sieci" za "Sokiem z Buraka" stoi sprawny piarowiec Mariusz Kozak-Zagozda, który dziś wypiera się pracy przy tym projekcie. Dziennikarze odkryli jego powiązania z Platformą Obywatelską.

"Od kwietnia br. Mariusz Kozak-Zagozda jest zatrudniony w warszawskim urzędzie miasta, w biurze marketingu. […] Nie wiemy, co dokładnie robi dla stołecznego ratusza Kozak-Zagozda. Ale wiemy, ile zarabia. Przez ostatnie pięć miesięcy (od kwietnia) otrzymał co najmniej 25 tys. zł" – pisze gazeta. "Sieci" informują też, że od lutego 2018 r. Kozak-Zagozda pracuje jeszcze na etacie w PO. Jego wynagrodzenie sięga od kilku do kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie. Mężczyzna współpracuje również z klubem parlamentarnym PO-KO, gdzie zarabia podobne pieniądze – czytamy.

"Fabryka hejtu finansowana z pieniędzy warszawiaków"

Sprawę skomentował dzisiaj Patryk Jaki, który zapowiedział, że zawiadomi prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. – Jutro skieruję zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa używania pieniędzy publicznych do zorganizowanego hejtu, fejków na nieprawdopodobną skalę – mówił polityk.

twitter

Jaki nie ukrywa, że cała sprawa jest niezwykle bulwersująca.

– Warszawski ratusz PO wycofał się z obietnic i nie było środków na żłobki, dodatkowe zajęcia w przedszkolach. Nie było dodatkowych pieniędzy dla niepełnosprawnych. Nie ma pieniędzy, żeby wypłacić niewielkie odszkodowanie córce zamordowanej Jolanty Brzeskiej, za to pieniądze znalazły się na osobę, która organizuje „Sok z buraka”. Największe fekalia, ściek, fabryka hejtu w Internecie, finansowana z pieniędzy warszawiaków prosto do człowieka, który organizował to wszystko. To jest coś nieprawdopodobnego – stwierdził Jaki podczas konferencji prasowej.

twitterCzytaj też:
"Rafał Trzaskowski do dymisji". Rozpoczęto zbiórkę podpisów
Czytaj też:
Andruszkiewicz: PO zgadza się na dehumanizację konkurencji politycznej

Źródło: Twitter / 300polityka.pl
Czytaj także