"Konferencja Episkopatu Polski przyjęła statut Fundacji Świętego Józefa, która ma być dziełem pomocy i wsparcia dla osób wykorzystanych seksualnie w dzieciństwie lub młodości we wspólnocie Kościoła" – czytamy w komunikacie biura prasowego KEP.
Fundacja będzie finansowana przez wszystkie diecezje, proporcjonalnie do liczby duchownych. Biskupi mają nadzieję, że rozpocznie działalność z początkiem przyszłego roku.
– Wierni, jak i całe społeczeństwo, oczekują jednoznacznego zaangażowania i konkretnego działania ze strony Kościoła w walce z dramatem wykorzystania seksualnego. Konieczne jest kontynuowanie istniejących oraz podejmowanie nowych systematycznych działań na rzecz osób zranionych we wspólnocie Kościoła, zarówno przez niektóre osoby duchowne, jak też innych sprawców związanych z działalnością edukacyjną i duszpasterską Kościoła – tłumaczy prymas Polski abp Wojciech Polak, delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży, który wraz z zespołem przygotowywał statut fundacji.
Na jej czele stanie Marta Titaniec, mająca długoletnie doświadczenie w sektorze organizacji pozarządowych, współinicjatorka inicjatywy "Zranieni w Kościele", oraz ks. dr Tadeusz Michalik z diecezji tarnowskiej, zaangażowany od lat w tematykę edukacji, a w ostatnich latach także prewencji przed wykorzystaniem seksualnym.
Z kolei w radzie fundacji znajdą się takie osoby jak o. dr Adam Żak SJ – koordynator KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży i dyrektor Centrum Ochrony Dziecka w Krakowie; dr Małgorzata Skórzewska-Amberg – ekspert w dziedzinie prawnokarnej ochrony dziecka w cyberprzestrzeni, uczestnicząca w pracach Diecezjalnego Zespołu Wsparcia przy Biskupie Płockim "Ku uzdrowieniu i odnowie"; ks. prof. dr hab. Piotr Majer – wybitny prawnik kanonista oraz członek Rady Naukowej Centrum Ochrony Dziecka.
Jako przedstawiciel osób skrzywdzonych przez duchownych w radzie fundacji zasiądzie Wiktor Porycki. Ponadto znajdzie się w niej sekretarz generalny Episkopatu Polski bp Artur Miziński, a na czele rady stanie prymas Polski abp Wojciech Polak.
Czytaj też:
Prymas Polski udzielił wywiadu. Terlikowski: Wstrząsające